Przyłapani na dopingu Adrian i Tomasz Zielińscy będą wyjaśniać, jak niedozwolona substancja znalazła się w ich organizmach.
Rozpoczęło się postępowanie dyscyplinarne w sprawie Adriana i Tomasza Zielińskich, u których wykryto doping i wyrzucono z IO w Rio. Zawodnicy Zawiszy Bydgoszcz (zawieszeni przez klub) mają złożyć wyjaśnienia przed Komisją do Zwalczania Dopingu w Sporcie - informuje tvn24.pl.
Serwis podaje, że poza sztangistami, na posiedzenia wzywani będą świadkowie.
Komisja ma ustalić, jak niedozwolona substancja znalazły się w organizmach zawodników. U obu wykryto podwyższone stężenie nandrolonu. W przypadku Tomasza wynik pozytywny dała próbka pobrana w Rio, u Adriana materiał pobrany jeszcze przed wyjazdem na igrzyska.
Obaj nie przyznają się do winy. Twierdzą, że nie wiedzą, jak substancja znalazła się w ich organizmach.
