- Kobieta jest przytomna. Próbowaliśmy do niej dolecieć śmigłowcem, jednak jest za silny wiatr - mówi Krzysztof Długopolski, ratownik dyżurny TOPR.
Dlatego ratownicy zostali wysadzeni z maszyny przy schronisku nad Morskim Okiem, skąd ruszyli do poszkodowanej na piechotę.
W Tatrach panują trudne warunki. Jest silny wiatr, a do tego drugi stopień zagrożenia lawinowego. - Na grani w wielu miejscach brak pokrywy śnieżnej i wystają kamienie, miejscami śnieg jest grząski i przepadający. Szczególną uwagę należy zwrócić na miejsca z nawianym śniegiem, gdzie utworzyły się nawisy - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.
WIDEO: Krótki wywiad
O wypadku poinformował Krzysztof Długopolski, ratownik dyżurny TOPR.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?