- Wiem, że zdjęcie przedstawia okropny widok. Jest drastyczne. Tak wygląda właśnie aborcja. To płód po dokonaniu aborcji. Nas też to przeraża, dlatego domagamy się całkowitego zakazu aborcji w Polsce. W dzisiejszych czasach, gdy ludzie twierdzą, że aborcja jest czymś normalnym, warto uświadomić im, że jest ona zabójstwem - powiedział Adrian Biłko, uczestnik pikiety.
Wcześniej członkowie "PRO - prawo do życia" szokowali przechodniów kontrowersyjnymi transparentami m.in. przed andrychowskim kościołem.
- Chcemy, żeby ludzie przejrzeli na oczy. W kwietniu ruszamy ze zbieraniem podpisów pod petycją w sprawie ustawy o całkowitym zakazie aborcji. Każdy andrychowianin może się do tego przyczynić – przekonywał Biłko.
Przechodnie reagowali na pikietujących bez większego entuzjazmu. Nikt się nie oburzał, ale i nikt do pikiety nie przyłączył.