Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Animalsi znów toczą bój o konie w Tatrach

Łukasz Bobek
Organizacje broniące praw zwierząt po raz kolejny wystosowały apel do Tatrzańskiego Parku Narodowego, by ten albo ograniczył przewóz osób na drodze do Morskiego Oka, albo go zlikwidował. - Jeśli park się nie dostosuje, oddamy sprawę do prokuratury - mówi Beata Czerska z Tatrzańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Cztery organizacje broniące zwierząt - VIVA, krakowskie i tatrzańskie Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, oraz Komitet Obrony Zwierząt z Tychów spotkały się z dyrekcją parku. Ma to związek z nową ekspertyzą dotyczącą tego, jaki ciężar są w stanie uciągnąć konie na trasie do Morskiego Oka. Zdaniem animalsów na wozie powinno być maksymalnie 8 osób (obecnie jest 14).

- Stara ekspertyza, którą dysponuje park, jest błędnie wyliczona - dowodzi Czerska. W przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie ekspertów, którzy wyliczali ciężar. - Nie zgodzimy się na 14 osób. Jeśli park się nie ugnie, zgłosimy sprawę do prokuratury, bo to jest znęcanie się nad zwierzętami - dodaje Czerska.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska