https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Apeluje, by prezydent Ś. zza krat odwołał swojego zastępcę

Andrzej Skórka
fot. Anna Kaczmarz
W rządzącej miastem koalicji "Tarnowianie" - PO doszło do kolejnego spięcia. Radny Tadeusz Mazur z "Tarnowian" apeluje, by prezydent Ryszard Ś. pozbawił stanowiska wiceprezydenta Henryka Słomkę-Narożańskiego (z PO). - Nikt w tej chwili nie może odwołać mnie z funkcji - odpowiada ten ostatni.

Tadeusz Mazur swoją propozycję oficjalnie zgłosił podczas posiedzenia klubu radnych "Tarnowianie". Chce, by pełniący od końcówki września obowiązki prezydenta miasta Henryk Słomka-Narożański jak najszybciej stracił stanowisko.

- Wiceprezydenta powinien odwołać pan prezydent i postaram się, by w jakiś sposób ta informacja dotarła do aresztu, w którym siedzi - dodaje radny.

Henryka Słomkę krytykuje za całokształt jego 7 lat pracy na stanowisku wiceprezydenta. Także za nadzór nad inwestycjami, w tym nad budową łącznika autostradowego, który prześwietla teraz prokuratura.

- Czara goryczy przelała się podczas rautu charytatywnego, kiedy pan Słomka zabronił odczytać list od prezydenta - tłumaczy Mazur.

W proprezydenckim ugrupowaniu komentarze są wstrzemięźliwe. - Nie podjęliśmy żadnej decyzji i na razie wnioskiem radnego się nie zajmujemy - stwierdza krótko szef klubu "Tarnowian" Jerzy Hebda.

Wiceprezydent Słomka-Narożański sprawia wrażenie spokojnego. - Przykro mi, że tak mówię, ale z punktu widzenia formalnoprawnego nie mogę znaleźć w Polsce takiej osoby, która mogłaby mnie w tej chwili odwołać - komentuje. Ale radny nie ustępuje. Dodaje, że zasięgał w tej sprawie opinii prawników i zdaniem niektórych Ryszard Ś. zza krat mógłby odwołać wiceprezydenta.

Prawnikiem jest szef klubu radnych Jerzy Hebda. - Wydaje mi się, że prezydent mógłby przysłać do urzędu list z taką decyzją - mówi. Po bardziej precyzyjną opinię odsyła do prawników... magistratu. Ci nie pozostawiają złudzeń - w areszcie Ryszard Ś. takich kompetencji nie ma.

Propozycji radnego Mazura jego macierzyste Stowarzyszenia "Tarnowianie" w ogóle nie rozpatruje. Powód? Jego wniosek tam nie wpłynął. - W naszym stowarzyszeniu nie oczekujemy, by wszyscy mówili jednym głosem. Każdy myśli i odpowiada za siebie - dodaje Dorota Skrzyniarz, wiceprezydent miasta i szefowa "Tarnowian". - O los koalicji, która nieraz sprawdziła się w trudnych sytuacjach, jestem spokojna.

Podobnego zdania jest Robert Wardzała, lider PO w mieście. - Nie widzę żadnych przesłanek do zakończenia współpracy koalicyjnej - zapewnia.

***
Sytuację władz gminy po aresztowaniu jego szefa reguluje art. 28g ustawy samorządowej. "W przypadku przemijającej przeszkody w wykonywaniu zadań i kompetencji wójta spowodowanej (...) tymczasowym aresztowaniem (...) - jego zadania i kompetencje przejmuje zastępca, a w gminach, w których powołano więcej niż jednego zastępcę - pierwszy zastępca".

Przed dekadą przepisy nie regulowały tego problemu. Doszło wtedy do sytuacji, w której tymczasowo aresztowani pod zarzutem korupcji prezydenci Gorzowa i Piotrkowa mogli kierować samorządami z celi. Taką możliwość zniosła zmiana ustawy z 2006 roku.

Komentarz: W koalicji nie wszystko gra jak dawniej

To nie jest najlepszy okres dla p.o. prezydenta Tarnowa. Jeszcze kiedy Ryszard Ś. urzędował w swoim gabinecie, wniosek o odwołanie wiceprezydenta pisali radni PiS. Nie zdążyli przed głośną akcją ABW. Teraz inicjatywę przejął radny Tadeusz Mazur. Oczekuje on, że krótki dotąd serial korespondencji Ryszarda Ś. z magistratem wydłuży się o kolejny list. Tym razem zawierający treść brzemienną w skutki, bo pozbawiającą Henryka Słomkę-Narożańskiego stanowiska. Nie zraża się zdaniem prawników, twierdzących, że Ryszard Ś. nawet gdyby chciał, takiej decyzji podjąć nie jest w stanie. Bo nie pozwalają mu na to przepisy. Wkrótce okaże się, czy to tylko prywatne porachunki na linii radny-wiceprezydent, czy też początek końca koalicji rządzącej miastem.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 55

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gracz
złap za widły i lec do gnoju bo tam twoje miejsce a nie na porządnych ludzi upowcu
m
mieszkaniec os,koszyckie
malutki zazdrosny zawziety polaczku a co tys zrobił dla osiedla dla miasta.pwno nic.pan Mazur poswieca swój czas i zangazowanie.znalaz sie uczony od jezyka polskiego.popierdułka facet z ciebie
z
zbulwersowany
Aresztowany za łapówki ma decydować o losie uczciwych ludzi. Panie Mazur posłuchaj Pan co Pan mówisz! To się już nie mieści w głowie.
B
Bolek
No właśnie czym on się właściwie zajmuje? Wygląda na to że ktoś go sponsoruje. Jeśli tak jest a wypada aby sprawdzili to dziennikarze to ciekawe kto?
L
Lucek
Tyle tu o radnym Mazurze, że warto się nim zainteresować. Na stronie "tarnowian" Tadeusz Jan Mazur jako kandydat na radnego prezentuje się jako prywatny przedsiębiorca. W oświadczeniach majątkowych radnego nie wykazuje żadnej działalności gospodarczej tylko rentę - gdzieś coś jest nieprawdziwe. Niby drobiazg, ale rodzi wątpliwości bądź co bądź do osoby publicznej. To czym zajmuje się radny Mazur?
z
z koszyckiego
Jakbym miał tyle negatywnych odczuć to bym zrezygnował z bycia radnym a już napewno v-ce przewodniczącego tego cyrku. Ciekawostka - podobno ławki są kształtowane pod tyłek Tadzika. Zamawiane i wykonywane ręcznie przez mistrza który ogląda pośladki i rzeźbi siedzisko na wymiar tak aby było jak najbardziej wygodne. A tak jeszcze na marginesie to placyki święte były przedmiotem czynów społecznych PZPR bo założe się że tam Tadeusz należał???
G
Gość
"Nierząd braci naszych cisnął,
Gnuśność w ręku króla spała,
A wtem trzeci maj zabłysnął -
I nasza Polska powstała."

A Mazurek do poznania na niedogryzionym koniu wróci się przez - a może nie ....
R
Racja
Dodałbym do ludzi do zwolnienia Pana nikt czyli Jacka Kułagę pana pięknie opowiadającego o niczym ...... i nie robiącego totalnie nic!!!!!!!!!!!!!!!!
J
Jak to jednoosobowo?
Jak to jednoosobowo rządzi placem rekreacyjnym? Co on dyktator jakiś jest z zebrać się w ileś osób pod dom jak na ukrainie pod budynki r5ządu i odebrać mu klucze .....
m
mieszkaniec Koszyc
Że radny Mazur nie wypowiada się idealną polszczyzną to pół biedy, chociaż od osoby pełniącej tę funkcję powinno się wymagać znajomości języka polskiego przynajmniej na poziomie szkoły podstawowej. Przerażające jest to, że nie mając żadnych kwalifikacji, bez kultury, kierując sie tylko rządzą władzy, zabiera się za decydowanie w sprawach najwyższej (w samorządzie) rangi. Już dawno przekroczył wszelkie granice i powinien zacząć ponosić odpowiedzialność za swoje słowa i czyny. Koszyce już nie raz wstydziły się za tego radnego. Nieprawdą jest, że społeczność tarnowska mu wiele zawdzięcza. Jakby coś ufundował, zdobył środki zewnętrzne to miałby zasługi. O swoje osiedle dba każdy mieszkaniec. Parę zadań ten radny wymusił na prezydencie, ale nie była to inicjatywa mieszkańców os. koszyckiego. Bez pomnika, skewru, placu rekreacyjnego, którym nawiasem mówiąc dysponuje pan Mazur jednoosobowo, spokojnie można by się obejść.
r
rych
Wszyscy opowiedzialni i zamieszani w aferę powinni solidarnie spłacić pieniądze które
miasto ma oddać Unii.Tu nie powinno być litośći dla nieudolnych i nieuczciwych.
o
o zwrot?
Tarnów zamierza oddać Unii Europejskiej 16 milionów zł na otrzymanych budowę łącznika z A4


Tarnów odda pieniądze jakie dostał od Unii Europejskiej na budowę połączenia z autostradą A4. Miasto zdecydowało, że zwróci dotacje na ostatni etap tej inwestycji, przy budowie którego miało dojść do zmowy przetargowej dowiedziało się Radio Kraków.
Chociaż pojawiały się różne kwoty (nawet kilkadzisiat milionów zł) to urzędnicy z tarnowskiego magistratu wstępnie wyliczyli, że w sumie muszą oddać ponad 16 milionów złotych. Aby jednak Tarnów finansowo na tym nie stracił złożyliśmy już wniosek do urzędu marszałkowskiego o dofinansowanie innych inwestycji, które mieliśmy realizować z własnych pieniędzy - przyznał w rozmowie z RK wiceprezydent Tarnowa, Henryk Słomka Narożański.

Miasto pieniądze chce zwrócić na początku przyszłego roku. Wtedy ma bowiem dokładnie wiedzieć ile będzie trzeba oddać. Jeśli do tego czasu nie wpłyną na konto urzędu miasta Tarnowa pieniądze, o które stara się w urzędzie marszałkowskim władze miasta najprawdopodobniej zaciągną kredyt.

Podobno jednak Urząd Miasta Tarnowa chce równolegle wystąpić do sądu z pozwem, wobec konsorcjum firm które uczestniczyły w zmowie przetargowej, o odszkodowanie i zrekompensowanie strat jakie miasto poniosło w związku z tą sprawą.
c
caro
Chłopcy pokroju:Koprowski,Łabno,Rojek,(Warszawę już ma chyba z głowy) już przebierają nóżkami, a tu nie ma jak .....
G
Gość
nic nie stoi na przeszkodzie by inni mieszkańcy z innych dzielnic Tarnowa wzięli sprawy w swoje ręce i też zrobili coś dla swoich dzielnic. może należało by się zastanowić czy w tych innych dzielnicach są odpowiednie osoby a może trzeba by je zastąpić tymi co mają coś do powiedzenia i mają czas się za to zabrać a nie tylko krytykować zza komputera ( to jest najłatwiejsze).
G
Gość
Rzygać się chce jak czytam te wszystkie komentarze ludzi którzy NIC dla miasta nie zrobili tylko potrafią gadać i wyśmiewać ludzi którzy robią dla miasta więcej niż powinni a nie muszą. Znam i śledzę poczynania radnego Mazura i nie tylko jego, choć nie ze wszystkimi posunięciami jego się zgadzam to uważam że zrobił dla społeczności miejskiej wiele dobrego. To że popiera prezydenta Ścigałę to nie jest w tym osamotniony bo z tego co się orientuję to poparcie mieszkańców też miał spore. Z tego co wszyscy światli ludzie wiedzą to funkcjonuje zasada domniemania niewinności do momentu skazania prawomocnym wyrokiem sądu a z waszych komentarzy wynika że wyrok już zapadł i każdy kto staje w obronie prezydenta Ś. to musi być zamieszany w bliżej nieokreślone powiązania.
To że radny Mazur nie wypowiada się idealną polszczyzną, to że nie każdemu się podoba to nie znaczy że można na niego wylewać pomyje. Proponuję najpierw prześledzić to co Mazur zrobił dla miasta i dla społeczności miejskiej a dopiero na tej podstawie wysuwać zarzuty.
A jeśli chodzi o prezydenta Ścigałę to jak tylko skończy się areszt tymczasowy to sam zrobi porządek z tym co dzieje się w magistracie. Czekam na to z utęsknieniem.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska