https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Auta pędzą przez osiedle, spór o progi zwalniające

Piotr Ogórek
Piotr Warczak
Pan Andrzej apeluje, aby na ulicy Łepkowskiego zamontować progi zwalniające, ale na to nie chce się zgodzić część mieszkańców. Policja stara się pomóc.

Przy ulicy Józefa Łepkowskiego na Prądniku Czerwonym, wśród nowych bloków, są małe osiedlowe drogi. Tymczasem jeżdżące nimi auta gnają często o wiele szybciej niż dopuszczają przepisy. W pobliżu znajduje się przedszkole, przez ulice przechodzą dzieci. Jeden z mieszkańców apeluje o montaż progów zwalniających. Także policja dostrzega problem. Jednak droga jest prywatna i na progi musi się zgodzić większość mieszkańców wspólnoty. A zgody nie ma.

- Niektórzy ruszają z piskiem opon i jeżdżą zdecydowanie szybciej niż dozwolone 50 km/h. Tędy przechodzą dzieci do przedszkola. Trzeba szybko zamontować progi zwalniające, bo inaczej dojdzie do tragedii - mówi pan Andrzej Paduszyński, który mieszka w bloku Łepkowskiego 3.

O montażu progów decyduje zarządca drogi. W większości przypadków w mieście jest to Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Tu jednak fragment ulicy Łepkowskiego jest prywatny i zarządza nim pobliska wspólnota mieszkaniowa.

- Deweloper obiecał, że zamontuje progi, ale zapłacą za to mieszkańcy, jeśli demokratycznie się zgodzą na takie rozwiązanie. Większość się nie zgodziła - wzdycha pan Andrzej. Jego zdaniem problem jest w tym, że wiele mieszkań zostało tam kupionych na wynajem. Właścicielom nie zależy, więc na dodatkowych kosztach.

Tymczasem policja zwraca uwagę, że na Łepkowskiego rzeczywiście auta nie zawsze jeżdżą zgodnie z przepisami. Policja nie może jednak nakazać montażu progów zwalniających. Jednakże mundurowi podjęli inne działania.

- Funkcjonariusze ruchu drogowego komendy miejskiej w Krakowie zwrócili się do zarządcy drogi z wnioskiem o wprowadzenie ograniczenia prędkości do 30 km/h na całym ciągu ulicy Łepkowskiego - informuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji. Ponadto policja zaleciła wprowadzenie odpowiedniego oznakowania dróg wewnętrznych oraz przestawienia znaku przejście dla pieszych z lewej na prawą stronę, by był lepiej widoczny dla kierowców.

źródło: naszemiasto.pl

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek z Krakowa
Drogówka ustawia się na drogach poza miastami, bo tam najłatwiej zarobić na mandatach. Jest wiele ulic w mieście gdzie są szkoły, przedszkola i duży ruch, a samochody jadą jak chcą, szczególnie rano. Policji tam nie uświadczysz. Klasycznym przykładem i b. niebezpiecznym miejscem jest skrzyżowanie Żmujdzkiej z Żabińcem. Na obu ulicach jest ograniczenie prędkości do 20 i 30 km/h. Skrzyżowanie jest na samym skręcie i jadąc ul. Żabiniec skręca się w lewo prawie "po ciemku", bo kierowcy jadą Żmujdzką wypadają zza zakrętu z prędkością 50-60 km/h. Hamowanie z reguły awaryjne. Jeszcze nie doszło do wypadku.
A
A
Zamiast budować progi lepiej zwęzić drogę albo postawić szykany z naprzemiennym parkowaniem przy krawędzi drogi jak na Miłkowskiego. Taka organizacja ruchu zwalnia samochody a nie niszczy zawieszeń.

Jeszcze lepiej myśleć o ograniczaniu prędkości przy projekcie i budować osiedlowe uliczki z zakrętami uniemożliwiającymi rozpędzenie się samochodom.
z
zzz
Świetna rada, wuju, pyszna!
E
Ela
odprowadzam córkę do szkoły i czasem samochód po stopach jedzie zwłaszcza młodzi ludzie, nieświadomi że prędkość jest do 30km/h podejrzewam ze studenci ponieważ rejestracje bynajmniej nie krakowskie. Podobnie jest z kurierami i dostawcami posiłków......nieodpowiedzialni ludzie
m
marcin
już dawno na zebraniu były poruszane tematy progów...i co zajęli się sprzątaniem piachu na placu zabaw:))))) żenada , jak dojdzie do tragedii wtedy się otrząsną.
m
mieszkaniec nuszkiewicza
to prawda, codziennie ok godz porannych samochody szusują jak na autostradzie, o wypadek nie trudno. już dawno ta droga prosi się o progi zwalniające, z początkiem roku doszło do wypadku samochód wyjeżdżał z garażu podziemnego i zderzył się z osobą która urządziła sobie rajd .
s
slavo
Zebrać od mieszkańców podpisy kto się godzi a kto nie a w razie jakiegoś wypadku i starań o odszkodowanie sprawdzać listę godził się na progi dostaje odszkodowanie nie godził się nie dostaje odszkodowania
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska