https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada A4. Sprawcą groźnego wypadku był pijany kierowca [ZDJĘCIA]

Robert Gąsiorek
Do zderzenia dwóch samochodów doszło w niedzielę tuż przed godz. 20 na 472 km autostrady A4, dwa kilometry przed MOP-em w Mokrzyskach. Sprawca podróżował pod wpływem alkoholu.

FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!

Jak ustaliła policja, 36-letni kierowca volkswagena jadąc lewym pasem w kierunku Krakowa, nagle zjechał na prawy pas i doprowadził do zderzenia z osobowym oplem.

Samochody dachowały, a w wyniku zdarzenia ranny został 56-letni kierowca opla. Doznał prawdopodobnie złamania żebra.

Jak się okazało 36-latek z powiatu biłgorajskiego, który jechał volkswagenem miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Zostało mu już zatrzymane prawo jazdy, a o jego losie zdecyduje sąd.

Utrudnienia w miejscu wypadku trwały ponad godzinę. Na odcinku 5 km utworzył się ogromny korek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zzz
25 listopada, 15:22, krzysztof:

Ciekawe kto w zyciu nie jechał na 2 gazy macie szczescie bowas nie złapali ..a teraz taki hejt

może tylko u Ciebie we wsi tak macie?

k
krzysztof

Ciekawe kto w zyciu nie jechał na 2 gazy macie szczescie bowas nie złapali ..a teraz taki hejt

G
Gość

Pincetplusy w natarciu

G
Gość
25 listopada, 09:31, krak:

Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i więzienie, przynajmniej 6 miesięcy i pokrycie całości strat i akcji ratowniczej, łącznie z pobytem poszkodowanego w szpitalu!!!

zadośćuczynienie dla wszystkich stojących tam ponad 2h. widziałem jak przepuścili jedno auto bo jechał z małym dzieckiem

k
krak

Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i więzienie, przynajmniej 6 miesięcy i pokrycie całości strat i akcji ratowniczej, łącznie z pobytem poszkodowanego w szpitalu!!!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska