Krakowski Babski Comber 2025
Prosto ze Starego Kleparza barwny korowód przeszedł krakowskimi Plantami, a co rusz dołączali do niego muzykanci. Około godz. 14.30 miał miejsce przystanek na Placu Szczepańskim, gdzie przedstawiono I Marszałkinię Babskiego Combra, obtańcowano oraz ośpiewano Miedziannę, czyli pomnik przekupki. Po tym wszystkim pochód znów wyruszył w drogę. Tym razem z muzyką i śpiewem przeszedł ul. Szczepańską na Rynek Główny, a następnie przemierzył całe Sukiennice, by dalej udać się w kierunku ul. Szewskiej.
Tuż przed godz. 15.00 rozpoczęła się potańcówka animowana przez Joannę Cichoń. Tegoroczna edycja wydarzenia odbywała się pod hasłem “Kobieta Rzeka".
Czym jest Babski Comber?
Babski Comber to zapomniany krakowski zwyczaj, który po ponad stu latach powrócił do miejskiego kalendarza obrzędowego. Obchodzony niegdyś w tłusty czwartek przez krakowskie przekupki. Według podania, tego dnia świętowały one uwolnienie od ciemiężyciela, wójta podkrakowskich Piasków - Combra. Ciągnęły wtedy spod wspomnianej wsi aż na Krakowski Rynek słomianą kukłę, która go uosabiała, dokazując przy tym i śpiewając tzw. pieśni combrowe. Wydarzenie kończyło się potańcówką w karczmie. Krakowski Comber był organizowany przez przekupki głównie z Czarnej Wsi, Łobzowa i Nowej Wsi. Aktualnie Babski Comber jest świętowaniem powrotu do swoich korzeni, do pamięci przodków i ... do głębi siebie.
Tradycja krakowskiego Babskiego Combra odrodziła się w XXI wieku dzięki zaangażowaniu Katarzyny Chodoń i Joanny Łucji Cichoń, które aktywnie działają na rzecz kultywowania lokalnych zwyczajów. Inicjatywa wspierana jest przez Muzeum Krakowa.
Należy też podkreślić, że przygotowania do Babskiego Combra w Krakowie trwają przez kilka tygodni. Wówczas cała społeczność zaangażowana w tworzenie wydarzenia, spotyka się na warsztatach i próbach, gdzie ćwiczy przyśpiewki i przygotowuje stroje.
