- Dobry czas dla Polski to są rządy Prawa i Sprawiedliwości - mówiła Barbara Bartuś. - To jest te cztery lata, kiedy pokazaliśmy swoją wiarygodność, pokazaliśmy, że dla nas najważniejsza jest rodzina, najważniejszy jest rozwój, bardzo ważna jest tradycja - dodała.
Drużyna posłanki to głównie radni miejscy i powiatowi, którzy reprezentują w samorządzie Prawo i Sprawiedliwość. Znalazła się w niej również Jadwiga Wójtowicz, radna sejmiku małopolski. Dla obserwatorów lokalnej sceny politycznej sporym zaskoczeniem była obecność w tej ekipie Adama Piechowicza, radnego w Gorlicach, który w ostatnich wyborach samorządowych startował z KWW Przyjazne Gorlice Marioli Migdar. Jego rozstanie z PiS było dość burzliwe, teraz wygląda na to, że powrócił na łono partii.
W gorlickim starcie kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości zabrakło Elżbiety Zielińskiej, drugiej lokalnej kandydatki na listach wyborczych tej formacji. Nie oznacza to, że zrezygnowała ona z ubiegania się o mandat. Kilka godzin wcześniej uczestniczyła w podobnej prezentacji w Nowym Sączu. Tam lider listy, Arkadiusz Mularczyk, zaznacza, że dzięki programom społecznym wprowadzonym przez rząd PiS Polakom żyje się lepiej. Zapowiedział też, że PiS chce zwiększyć swój stan posiadania w okręgu i wsiąść 9 z 10 mandatów, jakie można zdobyć.
Dla przypomnienia, Barbara Bartuś na trzecie miejsce w naszym okręgu na liście wyborczej PiS a Elżbieta Zielińska wystartuje z dwunastką.
- Małopolskie Wianki w skansenie w Szymbarku
- Gorlice. Bobowa ma nową atrakcję, park edukacyjny
- Na Joannę Niemiec, projektantkę z Gorlic czeka Paryż!
- Dzisiaj o godz. 20 w TVN premiera MasterChef w pałacu Długoszów
- Koncert na Przystanku Szymbark na 20-lecie powiatu
- Stróżowianie przywitali prymicjanta - rodaka na granicy wsi
FLESZ - Siedziba PiS sprzedana. Partia zaskoczona, musi szukać lokalu
