Mowa o cieplicach na zakopiańskiej Jaszczurówce. Bijące tu spod ziemi ciepłe źródła przed II wojnę światową zostały ujęte do specjalnych niecek i udostępnione wczasowiczom jako kąpielisko.
Woda była tu ciepła, co w tamtych czasach oznaczało, że miała 20 stopni Celsjusza. Na obecne standardy byłaby więc po prostu za chłodna dla wielu osób. W porównaniu do lodowatych górskich potoków dla wielu górali faktycznie była jednak idealna do kąpieli.
Analizę chemiczną wód termalnych Jaszczurówki przeprowadził już w 1861 r. krakowski chemik Adolf Aleksandrowicz. Pierwszy basen wybudował w Jaszczurówce w latach 1861-62 Adam Uznański, kolejne dwa powstały do 1891 r. W 1883 r. korzystał z nich Henryk Sienkiewicz. Temperatura cieplic spadła do ok. 18,5 °C w 1957 r. po działaniach wiertniczych, które doprowadziły do połączenia źródeł termalnych z wodami Olczyskiego Potoku. Wówczas kąpielisko zamknięto i stało ono nieużywane niemal do 2000 roku. Wówczas wykupił je od miasta TPN, który zrobił tutaj położony na kilku stawikach park edukacyjny.
Zakopane w zastępstwie Jaszczurówki rozpoczęło w latach 60. budowę kompleksu basenów geotermalnych na Antałówce. Dziś w tym miejscu stoi zakopiański aquapark.
