Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Batuty maestro Strugały zobaczymy w krakowskim muzeum

Joanna Weryńska
Tadeusz Strugała z jedną ze swoich batut
Tadeusz Strugała z jedną ze swoich batut Wojciech Matusik
Jeden z najbardziej cenionych polskich dyrygentów, Tadeusz Strugała, od lat zbiera batuty dyrygenckie. Obecnie jego kolekcja liczy około 90 tych niepozornych zdawałoby się przedmiotów. Podziwiać je można teraz w Galerii Rzemiosła Artystycznego w Gmachu Głównym krakowskiego Muzeum Narodowego.

W bogatym zbiorze maestro Strugały znaleźć możemy batuty wykonane z najrozmaitszych surowców. Jest wśród nich batuta z szylkretu, czyli pancerza żółwia czy batuta z kości słoniowej. Te najstarsze wykonane zazwyczaj z hebanu, mosiądzu, a nawet ze srebra są naprawdę bardzo ciężkie.

Boska Komedia w Krakowie

Współczesne, lekkie zrobione są zwykle z plastiku. Jednak dla Tadeusza Stugały najcenniejsza jest ta prosta, drewniana, ale za to z podpisem samego włoskiego mistrza dyrygentury, Artura Toscaniniego. Prof. Strugała znalazł ją przypadkiem w jednym z antykwariatów w Pradze.

- Zobaczyłem ją na wystawie. Niby zwykła, ale kiedy przyjrzałem się jej bliżej, dostrzegłem podpis Toscaniniego . Okazało się, że mistrz podarował ją Jadwidze Nowotny, śpiewaczce, w której się podkochiwał. Zrobił to, gdy poprosiła go o jakąś pamiątkę. Fakt ten został opisany w biografii artystki - opowiada profesor Tadeusz Strugała. Ale za to za żadne skarby nie chce zdradzić, ile zapłacił za ten unikat. - Powiem tylko, że kupiłem ją za połowę sumy, która widniała na wystawie. W przypadku antyków trudno mówić o cenie wysokiej czy niskiej - twierdzi dyrygent.

Najstarsza z jego batut datowana jest na 1848 rok. Tadeusz Strugała nie pamięta dokładnie, gdzie ją nabył. Za to bez problemu przypomina sobie okoliczności zakupu pierwszej. - Kiedy mieszkałem we Wrocławiu, zadzwonił do mnie Igor Przegrodzki, znakomity aktor teatralny. Jego matka pracowała wtedy jako kierowniczka "Desy", do której trafiła batuta z kości słoniowej. Kupiłem ją. Leżała sobie w szufladzie. Potem zauważyłem batutę z hebanu. Również ją nabyłem. A dwie batuty to już kolekcja. Od tego momentu zbieranie batut wciągnęło mnie jak narkotyk - zdradza maestro.

- Zwykle kiedy jestem z żoną za granicą i w pewnym momencie gdzieś znikam, to ona już wie, że szukam batut - opowiada Tadeusz Strugała. Na koncert maestro zabiera zawsze tylko jedną batutę. Ale nie ma jakiejś szczególnie ulubionej. - To tak, jakby z wielu pięknych dziewczyn trzeba było wybierać tylko jedną - żartuje dyrygent.

Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Rzucił się z nożem na kolegę przy grillu
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska