Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bochnia: Galeria Rondo bez... ronda?

Paulina Korbut
Sygnalizacja na skrzyżowaniu "miga" na żółto od przeszło dwóch miesięcy. Włączona zostanie prawdopodobnie za miesiąc. Tymczasem w godzinach szczytu kierowcy stoją w korku
Sygnalizacja na skrzyżowaniu "miga" na żółto od przeszło dwóch miesięcy. Włączona zostanie prawdopodobnie za miesiąc. Tymczasem w godzinach szczytu kierowcy stoją w korku Paulina Korbut
Sprawa budowy ronda przy Galerii Rondo elektryzuje bochnian od przeszło kilkunastu miesięcy. Jeszcze poprzedni burmistrz Bogdan Kosturkiewicz zapowiadał, że do końca 2011 roku taki obiekt powstanie. Jednak obecne władze miasta zaczynają się zastanawiać, czy tego typu rozwiązanie jest faktycznie potrzebne.

- Może się okazać, że skrzyżowanie przez dłuższy czas zostanie w takiej formie, w jakiej jest obecnie - nie ukrywa Tomasz Przybyło, zastępca burmistrza Bochni.

Czytaj także: Hospicjum w Bochni potrzebuje pomocy

Co prawda, z porozumienia podpisanego pomiędzy poprzednim burmistrzem a właścicielem galerii wynika, że rondo powinno powstać do 31 grudnia 2011 roku, ale sprawa nie jest jednak tak oczywista. Naczelny Sąd Administracyjny rozpatruje bowiem skargi kasacyjne złożone w sprawach zarówno pozwolenia na budowę galerii, jak i wcześniejszej decyzji o warunkach zabudowy. Ponadto część właścicieli nieruchomości, które trzeba by wykupić, nie zgadza się na ich sprzedaż.

W ten poniedziałek burmistrz Bochni ma się spotkać z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Jednym z tematów spotkania będzie ocena ruchu na skrzyżowaniu ulic Proszowskiej, 20 Stycznia i Partyzantów.

To, czy krzyżówka zda egzamin, okaże się jednak dopiero po włączeniu świateł. Ma to nastąpić w połowie marca, czyli ponad trzy miesiące po otwarciu galerii. Kierowcy tracą już jednak cierpliwość. - Teraz w godzinach szczytu lepiej omijać to miejsce z daleka. Stoi się w korku z każdej strony - mówi Adam Libera, który pracuje w jednej z firm na ul. Partyzantów. Do pracy jeździ od strony ul. Karosek lub ul. Na Buczków. - Trzeba nadłożyć drogi, ale i tak jest zdecydowanie szybciej - dodaje.

Pocieszające jest, że od początku grudnia w tym miejscu odnotowano tylko cztery kolizje. - Trzeba się jednak zastanowić nad przejściem dla pieszych przed sygnalizacją, bo jadący z góry kierowcy często gwałtownie hamują. Gdy jest ślisko, robi się niebezpiecznie - mówi Jacek Sobiecki, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w Bochni.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Okradał piwnicę i znalazł majątek!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska