Bochnia. Nocny, policyjny pościg za bmw. Kierowca rozbił samochód i próbował uciekać pieszo

Dramatyczne sceny rozegrały się minionej nocy (z 13 na 14 lipca) tuż po godz. 2. Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego patrolujący teren Bochni oznakowanym radiowozem, w okolicach centrum miasta, zauważyli jadące z naprzeciwka bmw, bez przedniej tablicy rejestracyjnej.

Funkcjonariusze zawrócili i włączyli sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu. Kierowca bmw jednak je zlekceważył i przyspieszył. Pościg za uciekającym nie trwał jednak długo. Samochód już ulicę dalej uderzył w bariery oddzielające chodnik od jezdni, a kierowca porzucił auto i zaczął uciekać na piechotę.

Kierowca został jednak po chwili zatrzymany przez policjantów. Samochodem jechał 26-latek z powiatu brzeskiego, który - jak się okazało - nie posiada prawa jazdy. Dodatkowo mundurowi znaleźli w pojeździe także kastet oraz narkotyki – ponad 4 gramy metaamfetaminy i 0,5 grama mefedronu.

Mężczyzna został również przebadany na zawartość alkoholu i narkotyków w organizmie. Był trzeźwy, jednak badanie wykazało w jego organizmie obecność metaamfetaminy. 26-latek został zatrzymany.

Sprawę wyjaśniają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bochni.

Będzie opłata za zwiedzanie Wenecji