Do ataku doszło 7 lutego tuż po godz. 15 w tramwaju nr 14 na pętli w krakowskich Mistrzejowicach. Bokser miał ze sobą torbę treningową z akcesoriami sportowymi do uprawiania boksu. Zobaczyło go kilku młodych mężczyzn
- Pierwszy zaatakował pokrzywdzonego Kamil O. uderzając go pięściami po głowie, Jakub J. kopnął go w głowę. Pokrzywdzony zasłaniał głowę rękami. Z uwagi na opór pokrzywdzonego napastnicy wywlekli go na zewnątrz tramwaju. Kamil O. dalej zadawał pięścią uderzenia pokrzywdzonemu, próbując wyrwać mu torbę, a Jakub J. zaczął zadawać Karolowi N. uderzenia nożem w okolice pośladków. Wtedy to Kamil O. zdołał mu w końcu wyszarpać torbę, po czym sprawcy uciekli - relacjonuje rzeczniczka prokuratury Bogusława Marcinkowska.
Oprócz siniaków i krwiaków, mężczyzna doznał dwóch ran kłutych pośladka, penetrujących do miednicy z wstrząsem krwotocznym. Te obrażenia zostały zakwalifikowane jako zagrażające życiu.
Adam Ch. i Mariusz K. wyjaśniali, że przypadkowo się znaleźli na pętli. Nie przyznali się do winy.
Jakub J. i Kamil O. rozpoznali się na zapisie monitoringu, ale również się nie przyznali.
Adam Ch. i Mariusz K. byli karani za przestępstwa z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, dodatkowo Adam Ch. za rozbój. Jakub J. pozostaje pod zarzutem pobicia z użyciem noża.
Oskarżonym grożą kary więzienia od 3 do 15 lat. Są tymczasowo aresztowani.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!