Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bracia kurkowi w Pradze i Budapeszcie

Marian Satała
Bracia kurkowi zrzeszeni w Krakowskim Okręgu Bractw Kurkowych pod wodzą prezesa Jerzego Gałczyńskiego oraz krakowskiego króla kurkowego Piotra M. Mikosza i jego marszałków Zbigniewa Szoty oraz Dobiesława Gały i wiceprezesa Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich RP Zdzisława Grzelgi pojechali na wycieczkę do Pragi i Budapesztu. W sumie podróżowało prawie 60 osób. W Pradze, mimo wielkich tłumów, największe wrażenie na wszystkich zrobił most Karola, w Budapeszcie wieczorny rejs statkiem po Dunaju.

Bracia wyruszyli na wyprawę wczesnym rankiem z Pasternika. Do Pragi dojechali po południu i od razu ruszyli na zdobywanie Wzgórza Petrin. Na turystów, którzy zdecydują się wspiąć na 327-metrowe wzgórze czeka mnóstwo atrakcji. Trafić tutaj nietrudno, bowiem na wierzchołku szczytu wznosi się widoczna z daleka kopia wieży Eiffela – symbol Petřínskiego kopca. Wieżę zbudowano w 1891 roku z okazji wystawy światowej. Choć wieża jest 5 razy niższa od swojej starszej siostry, nie można odmówić jej osobistego uroku.

Na szczyt góry wjeżdża kolejka linowo-terenowa, której początkowa stacja znajduje się przy moście Legii. Niestety, w czasie pobytu w Pradze krakowskiej grupy, kolejka akurat nie kursowała. Z góry bracia kurkowi zeszli do serca miasta na Hradczany i most Karola. Na moście pełno turystów, o swobodnym przejściu nie ma co mówić. Ponadto artyści prezentujący swoje umiejętności blokują przejście.

Most Karola na Wełtawie łączy dzielnice Mala Strana i Stara Mesto. Ma prawie 516 m długości i ok. 9,50 m szerokości. Jest to najstarszy zachowany most kamienny świata o tej rozpiętości przęseł. Początkowo nazywano go Kamiennym lub Praskim Mostem. Nazwa Most Karola przyjęła się dopiero od mniej więcej 1870 roku. Do 1741 roku był jedynym mostem na Wełtawie w mieście. Most jest obecnie otwarty tylko dla ruchu pieszego, choć dawniej kursował po nim tramwaj konny, w latach 1905–1908 tramwaj elektryczny, a do 1965 ruch samochodowy.

Na Starym Mieście codziennie o pełnej godzinie ustawiają się turyści by zobaczyć ruchome figurki dwunastu apostołów i wyobrażeniami Śmierci, Turka, Marności i Chciwości. To wszystko na praskim zegarze astronomicznym. Jest to – średniowieczny zegar astronomiczny, znajdujący się na południowej ścianie Ratusza Staromiejskiego w Pradze. Skonstruowany w 1410 roku jest jednym z najbardziej znanych zegarów astronomicznych na świecie i popularną atrakcją turystyczną. Zegar składa się z trzech głównych części: astronomicznej - pokazującej położenie ciał niebieskich, kalendarzowej - z medalionami reprezentującymi miesiące.

Przypomnijmy tylko, że w Krakowie również mamy podobne dzieło. Chodzi o zegar w Collegium Maius. Pierwszy mechanizm zegarowy powstał przed rokiem 1465. Został zniszczony w roku 1492 przez pożar, a odbudowany dzięki staraniom władz Akademii i królowej Elżbiety Rakuszanki, zegar wskazywał czas przez kolejnych kilkadziesiąt lat. Trzecią fundację zegara stanowiła w roku 1522 dotacja profesora i dobrodzieja Akademii Krakowskiej Macieja z Miechowa. Powstał wówczas zegar niezwykły, w którym symbole słońca i księżyca poruszały się wraz z mechanizmem. Nieznane są okoliczności, w których zegar przestał działać. Zegar współczesny uruchomiono 30 września 2000 roku. System komputerowy uruchamia pochód postaci historycznych i towarzyszący mu motyw muzyczny, który jest fragmentem „muzyki" dworskiej z tabulatury Jana z Lublina i instrumentalną wersję pieśni akademickiej Gaudeamus Igitur. W orszaku poruszają się figury osób związanych z dziejami Akademii Krakowskiej: pedel, królowa Jadwiga, król Władysław Jagiełło, św. Jan z Kęt, Hugon Kołłataj i rektor Stanisław ze Skalbmierza.

Dla krakowian największą niespodzianką był jednak TOP Hotel Praga. Ogromny kompleks konferencyjno-wypoczynkowy, z wielkimi recepcjami, restauracjami, basenami, SPA, sklepami. A część noclegowa żywcem przeniesiona z czasów naszego PRL-u. Standard nieco wyższy niż w hotelach robotniczych, pokoje jednakowe z trzeba oddzielnymi łóżkami, mikroskopijne łazienki, i kaloryfery żeliwne odkręcone całkiem. O zamknięciu ciepła nie ma mowy, bowiem przezornie zdjęto pokrętła. Na szczęście plastikowe okna można było otworzyć. Ten hotel zaszeregowany jest jako czterogwiazdkowy. W recepcji, z braku rąk do pracy, zatrudnieni Hindusi i Słowacy.

W Budapeszcie bracia kurkowi odbyli wspaniały późnowieczorny rejs statkiem po Dunaju. Wrażenia niezapomniane. Drugi dzień to zwiedzanie Godolla, małego miasta oddalonego o 30 km od Budapesztu. To przypomnienie poprzednich brackich wyjazdów na Węgry „ Szlakiem – Sanktuariów Maryjnych ”. Mariabesnyoi to jedno z najsłynniejszych miejsc pielgrzymkowych na Węgrzech. Przed kościołem od wiosny tego roku stoi pomnik świętego Jana Pawła II, Brata Honorowego krakowskiej konfraterni. Na głównym ołtarzu tego cudownego kościoła znajduje się średniowieczna, słynąca z cudów rzeźba Maryi wykonana z kości słoniowej. Mszę świętą koncelebrowali proboszcz ks. kanonik Leontin Stella i ojciec Leon Pokorski (Ofm), brat kurkowy. Król kurkowy Piotr M. Mikosz „Europejczyk” przekazał na ręce ks. kanonika medal królewski i pamiątkowy album dokumentujący związki krakowskiego Bractwa Kurkowego ze świętym Janem Pawłem II.

W ostatnim dniu wycieczki 16 października bracia kurkowi uczestniczyli w mszy świętej w Grotach Góry Gellerta w Budapeszcie. Kościołem tym opiekują się ojcowie paulini. Mszę świętą odprawił ojciec Leon Pokorski (Ofm). Przypomniał o rocznicy wyboru Karola Wojtyły na następcę św. Piotra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska