25-letni pomocnik Kaiserslautern Mateusz Klich strzelił bramkę i zaliczył asystę w meczu 27. kolejki II ligi niemieckiej z FC Heindenheim, wygranym przez gospodarzy 4:0. Grał 90 minut.
Pochodzący z Tarnowa Mateusz Klich, było zawodnik m.in. Cracovii, po raz pierwszy zagrał w podstawowym składzie „Czerwonych Diabłów”, które walczą o awans do Bundesligi (są wiceliderami tabeli). Trafił do nich w zimowym okienku transferowym z VfL Wolfsburg.
Początkowo nie grał w ogóle w swej nowej drużynie, potem wchodził na boisko jako rezerwowy. Dziś mecz rozpoczął w wyjściowej „jedenastce” i już w 4 minucie zaliczył asystę przy bramce, którą uzyskał Willi Orban. W 78 minucie zdobył gola na 3:0.