Boisko wygląda fatalnie. Sztuczna, bordowa nawierzchnia odpadła w kilku miejscach. Widać powycinane prostokąty, jakby miano je uzupełnić i tak pozostawiono.
- To fajny obiekt, jedyny taki w okolicy. Szkoda, żeby bramka do niego była zamknięta na klucz - podkreśla pan Marek, który mieszka w bloku 100 metrów od stadionu. Sam gra w siatkówkę. Chciałby też, aby z boiska mogły korzystać jego dzieci. - Mają 3 i 6 lat, ale już mogłyby sobie piłkę porzucać. Obiekt jest ogrodzony, więc byłyby tam bezpiecznie - zauważa.
Mężczyzna ma żal do urzędników też o to, że kilka razy pytał, kiedy znów można będzie tu zagrać, ale był zbywany.
Boisko powstało w 2010 r. Dosyć szybko zaczęły się problemy z nawierzchnią. Norbert Bień, wójt Klucz przyznaje, że prawdopodobnie została ona wykonana wadliwie.
- Obiekt był otwarty, ale w coraz gorszym stanie - podkreśla wójt. Gmina wykonała kilka remontów. Jakiś czas było dobrze, bo czym nawierzchnia znów pękała. - Położono ją na asfalcie. Asfalt zimą „pracuje”, nawierzchnia się przez to wybrzusza i pęka - wyjaśnia Norbert Bień. - Nie byłoby zbyt bezpiecznie, żeby dzieci korzystały z takiego obiektu, dlatego zdecydowaliśmy się go zamknąć - dodaje.
Jednocześnie zapewnia, że wkrótce boisko zostanie znowu otwarte. - Musimy to wreszcie zrobić. Obecnie rozeznajemy rynek i analizujemy różne oferty. Raczej nie będzie nas stać na wykonanie nawierzchni od nowa, bo to koszt ok. 60 tys. zł. Za gruntowny remont zapłacimy połowę mniej - tłumaczy wójt. - Mam nadzieję, że jeszcze przed wakacjami dzieci będą mogły korzystać z boiska.
Wkrótce ruszy też budowa boiska w Golczowicach. Możliwe, że także będzie gotowe na wakacje. Inwestycja kosztuje 68 tys. zł, ale ok. 50 proc. stanowi dofinansowanie.
Klucze. Pustynia Błędowska będzie turystycznym hitem. Zobacz...
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Poważny program - playlista 3 odcinków