- Nie jesteśmy zadowoleni z jednego punktu – nie kryje trener Mariusz Lewandowski w rozmowie z klubowymi mediach Bruk-Betu Termaliki. Dodaje też: - Jest tak tym bardziej, że w tych dwóch meczach gra była zdecydowanie lepsza niż wyniki. To już jednak historia, nie będziemy nią żyć. Patrzymy do przodu. Przede wszystkim dlatego, żeby zdobyć trzy punkty w następnym meczu, bo jesteśmy mocno podrażnieni tymi wynikami i przystępujemy do niego z emocjami, z taką chęcią, żeby piąć się w górę tabeli.
Bruk-Bet miał dobre momenty w obu meczach, ale wciąż czegoś brakowało, żeby cieszyć się w wygranej. Czego konkretnie? Co trzeba poprawić? Mariusz Lewandowski mówi na ten temat: - Przede wszystkim musi pojawić się skuteczność i musimy unikać błędów indywidualnych. Zespół mocno popracował w tygodniu. Jestem zadowolony jak zawodnicy wyglądają, jak reagują na poszczególne sytuacje czy odprawy, które mieliśmy. Bo trochę ich było, żeby pokazać, co możemy polepszyć, wzmocnić, kontynuować, a czemu zapobiec w poszczególnych sytuacjach. Zespół jest w bardzo dobrej dyspozycji. Chcemy to teraz pokazać na boisku i zdobyć trzy punkty.
Sytuacja kadrowa nie jest najgorsza jeśli chodzi o ekipę „Słoni”. Na temat absencji szkoleniowiec niecieczan mówi: - Po ostatnim meczu ciężko będzie skorzystać z Biedrzyckiego. Jego upadek spowodował, że nie wystąpi w tym spotkaniu. Do tego jest Kasperkiewicz, który pracuje indywidualnie. To są te dwie osoby, które na pewno nie wystąpią. Reszta zespołu jest gotowa do gry.
W tygodniu klub z Niecieczy poinformował, że zawodnikiem Bruk-Betu Termaliki został młody, 18-letni bramkarz Mikołaj Molga. To wychowanek Radomiaka, który jednak ostatnie lata był zawodnikiem Escoli Varsovia. Teraz podpisał umowę do 30 czerwca 2026 roku ze „Słoniami”. W kontrakcie jest opcja jego przedłużenia. O swoim nowym zawodniku Mariusz Lewandowski mówi: - Mikołaj był z nami na obozie w Turcji. Przepracował go bardzo dobrze, byliśmy bardzo zadowoleni z tego, jaki ma potencjał i jak mocno angażował się w trening. Widać, że się rozwija. W Escoli naprawdę dobrze szkolą młodych bramkarzy. Dlatego skorzystaliśmy z możliwości, żeby do nas przyszedł, bo to jest na przyszłość duże wzmocnienie.
- Odkrycie Roku Jakub Krzyżanowski: To jest moment, gdy można się zatrzymać…
- Tomasz Tułacz, Trener Roku: Nie skreślajcie żadnego dziecka
- Oskar Kwiatkowski: Jestem lokalnym patriotą. Chcę wznieść snowboard na wyższy poziom
- Rudolf Rohaczek: Nie było lepszego klubu od Comarch Cracovii w ostatnich 20 latach
- Oskar Kwiatkowski na czele 10 Asów Małopolski. W Krakowie odbyła się uroczysta gala
- Witold Skupień: Dzięki narciarstwu przestałem się wstydzić swojej niepełnosprawności
