https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bruk-Bet Termalica pierwszy raz traci punkty w tym sezonie

Piotr Pietras
Bruk Bet Termalica Nieciecza
Niecieczanie tym razem trafili na solidnego rywala i po przeciętnym meczu szczęśliwie zremisowali, tracąc pierwsze w tym sezonie punkty.

Już początek spotkania zapowiadał, że dla „Słoni” będzie to bardzo trudny mecz. „Niebiescy” szybko przejęli bowiem inicjatywę i już w 4 min po uderzeniu Nono z linii pola karnego słupek uratował gospodarzy przed utrata gola. Chwilę później bardzo aktywny Nono wyłożył piłkę Wojciechowi Łaskiemu, lecz ten mimo że nie był przez nikogo atakowany posłał futbolówkę tuż nad poprzeczką.

Piłkarze Bruk-Betu Termaliki bardzo rzadko zapuszczali się pod bramkę rywali, lecz w 14 min w pełni wykorzystali prosty błąd chorzowian w środkowej strefie boiska. Piłkę przejął Maciej Ambrosiewicz i dokładnym podaniem uruchomił Morgana Fassbendera, który oddał strzał z linii pola karnego. Futbolówka szczęśliwie przeleciała miedzy nogami Macieja Sadloka i zaskoczyła Martina Turka.

Strata gola nie zniechęciła „Niebieskich” do gry ofensywnej i w 21 min bliscy było doprowadzenia do remisu. Daniel Szczepan pomysłowym zagraniem piętą obsłużył wtedy będącego na czystej pozycji Soma Novothny’ego, Węgier trafił jednak w boczną siatkę.

W drugiej połowie przewaga Ruchu była jeszcze większa, ale na pierwszą dogodną sytuację bramkowa chorzowianie musieli czekać aż do 62 min. Wtedy to po podaniu Nono w sytuacji sam na sam z bramkarzem „Słoni” znalazł się Denis Ventura, strzał Słowaka nogami obronił jednak jego rodak Adrian Chovan.

Dwie minuty później przyjezdni osiągnęli cel i doprowadzili do remisu. Po dośrodkowaniu Sadloka z rzutu wolnego piłkę głową na piątym metrze trącił Szczepan i futbolówka zatrzepotała w siatce w dalszym rogu obok bezradnego Chovana.

Sporo emocji było w końcówce spotkania, w której chorzowianie grali z przewagą jednego zawodnika, gdyż po faulu Arkadiusza Kasperkiewicza na wychodzącym na czystą pozycję Łaskim obrońca „Słoni” zobaczył czerwoną kartkę. Oba zespoły próbowały zadać decydujący cios, ale żadnej ze stron ta sztuka się już nie udała.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Ruch Chorzów 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Fassbender 14, 1:1 Szczepan 64.
Bruk-Bet Termalica: Chovan – Spendlhofer, Kasperkiewicz, Putiwcew – Zawijskyj (58 Cieśla, 81 Isik), Ambrosiewicz, Dombrowskyj, Różycki (58 Karasek), Wolski – Trubeha (69 Hilbrycht), Fassbender (58 Zapolnik).
Ruch: Turk – Lukić, S. Szymański, Sadlok (85 Szwoch), Karasiński (72 Moneta) – Konczkowski, Ventura (90 Góra), Nono, Novothny (72 Barański), Łaski – Szczepan.
Sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn). Żółte kartki: Cieśla, Ambrosiewicz, Putiwcew – Lukić, Szczepan, Szwoch. Czerwona kartka: Kasperkiewicz [79]. Widzów: 4492.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska