https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brzeszcze. Mieszkańcy solidaryzują się ze strajkującymi górnikami [ZDJĘCIA]

Ewelina Sadko
fot. Michał Woźny
Dziś o godz. 13.30 przed bramą do kopalni Brzeszcze zebrały się tłumy ludzi, którzy pikietowali w obronie KWK. Większość z nich to członkowie rodzin górników, którzy zostali pod ziemią i tam protestują.

Pikieta rozpoczęła się o godz. 13.30. Ludzie przyszli przed kopalnianą bramę, aby wesprzeć górników, którzy zostali pod ziemią KWK Brzeszcze. Chcieli dodać im otuchy.

- W tej kopalni pracuje mów ojciec i brat, a mąż od lat starał się o przyjęcie - mówi Anna Noworyta z Brzeszcz. - Jeśli stracą pracę moja rodzina popadnie w nędzę. Musimy bronić kopalni i walczyć o jej utrzymanie - dodaje.

Większość kobiet, które można było spotkać na proteście to żony, córki i matki górników. O godz. 17 pod ziemią było 700 pracowników KWK, którzy w ten sposób walczą o utrzymanie zakładu i swoje miejsca pracy. Wiadomo, że nie jest to ostatnia manifestacja. Kolejna planowana jest na sobotę, a następna na niedzielę. - Będziemy walczyć do skutku - mówi Andrzej Kolonko z Brzeszcz.

Mieszkańcy Brzeszcz mobilizują siły. Zbierane są śpiwory i koce dla protestujących i górników. Część ludzi zamierza spędzić przed bramą kopalni kilkanaście godzin.

Protest odbył się bez zamieszek. Policja kierowała ruchem w związku z zamkniętą na czas protestów ul. Ofiar Oświęcimia od przejazdu kolejowego (w stronę Oświęcimia) do komisariatu policji w Brzeszczach.

Według danych służb kryzysowych wojewody śląskiego dziś popołudniu pod ziemią po skończonych zmianach przebywało 679 osób z kopalni Brzeszcze, 83 osoby z kopalni Bobrek-Centrum (w tzw. ruchu Bobrek), 150 osób z kopalni Sośnica-Makoszowy (w tzw. ruchu Makoszowy) oraz 114 osób z kopalni Pokój.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gornik kopalni brzeszcze
pozamiatane-aby zyc pojedziemy za granice, gdzie nie ma zlodziejstwa ,bedziemy pracowac dla innych a szkoda ze w naszej KOCHANEJ OJCZYZNIErzad funduje niektorym pracownikom 1200 zl-3 zmiany, wiem na kopalni jest niebezpiecznie i wieksze zarobki- skad sa pieniadze na 13 dla wojtow burmistrzow i innej elity-nie wstyd wam- nie ma sprawiedliwosci, kto przy zlobie ten zyje
G
Gość
Cytat: "W tej kopalni pracuje mów ojciec i brat, a mąż od lat starał się o przyjęcie - mówi Anna Noworyta z Brzeszcz. - Jeśli stracą pracę moja rodzina popadnie w nędzę. Musimy bronić kopalni i walczyć o jej utrzymanie - dodaje."
Z czystym sercem Was rozumiem. Jak musiałem odejść z mojego zakładu to "PIES z KULAWĄ NOGĄ" się nie pojawił lub o cokolwiek upomniał. Za jałmużnę lub na pysk. Sorry !!! Taki mamy klimat !!! Nie łudźcie się ! Współczuję warunków pracy (za Waszą jednak zgodą), ale z mojej nędzy (podatku) nie będę Wam do tego interesu dopłacał ! Nigdy mi tego nie oddacie. Nie jesteście z innego mięsa niż ja ! (1700,00 brutto w cemencie na ciągłej "patelni" hej!). "Nie ma ku..a sprawiedliwości na tym świecie"! Życie jest TWARDE !!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska