„Apeluję, w imieniu tysięcy mieszkańców, aby Pan Prezydent dopilnował, żeby gmina wywiązała się z obietnicy i zadbała o to, żeby w Krakowie utworzono taki obiekt. Cmentarze dla zwierząt istnieją m.in. w Gdańsku, Słupsku, Gorzowie Wielkopolskim, Bydgoszczy, Toruniu czy Ropczycach na Podkarpaciu. W Krakowie od lat nie udało się utworzyć takiego miejsca, ani nawet skutecznie wyznaczyć lokalizacji. (…) W ubiegłym roku radni przyjęli uchwałę kierunkową dla prezydenta (…). Był powołany do tego specjalny zespół zadaniowy – proszę o informację, co udało się wypracować i jakie są dalsze decyzje?” – pyta w interpelacji krakowska radna miejska Iwona Chamielec.
Zespół zadaniowy ds. utworzenia na terenie gminy miejskiej Kraków miejsca pochówku zwierząt towarzyszących został powołany 31 stycznia 2024, zarządzeniem prezydenta miasta. Pierwsze spotkanie zespołu odbyło się już 6 lutego.
„Zespół zadaniowy analizował możliwość potencjalnych lokalizacji (cmentarza dla zwierząt) na terenach wskazanych w aktualnym Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Krakowa tj. na obszarze: Opatkowice i Sidzina, Pleszów, Łuczanowice – Kościelniki, Przylasek Rusiecki - Wolica. Jednak podczas dyskusji nie było zgody dla powyższych lokalizacji. Dodatkowo podjęto temat umiejscowienia grzebowiska na terenie Olszanicy. Ponadto wskazana została do rozważenia działka przy ul. Krzemienieckiej w rejonie składowiska opadów komunalnych Barycz. Z uwagi na zmiany w strukturze organizacyjnej Urzędu Miasta Krakowa prace zespołu zostały wstrzymane, do czasu wyboru lokalizacji grzebowiska” - opisuje sytuację na dziś wiceprezydent Krakowa Stanisław Kracik w odpowiedzi na interpelację.
Zaznacza on również, że obecnie miasto przygotowuje plan ogólny gminy, który zastąpi dotychczasowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania. Opracowanie planu ogólnego - w terminie do 31 grudnia 2025 roku – narzuciła samorządom zmiana tematycznych krajowych przepisów, która weszła w życie w lipcu 2023 roku.
„Plan ogólny gminy (…) nie ustala miejsca lokalizacji grzebowiska lub kolumbarium na obszarze gminy. Wybór takiej lokalizacji nastąpi na etapie sporządzania planu miejscowego. (…) W kontekście przyszłych ustaleń planu ogólnego Krakowa lokalizacja grzebowiska będzie mogła nastąpić na podstawie planu miejscowego wyłącznie na tym obszarze miasta, dla którego właściwa strefa planistyczna będzie zawierała możliwość gospodarowania odpadami, czyli w strefie gospodarczej lub w wybranych strefach usługowych” informuje Kracik.
Cmentarz dla zwierząt w Krakowie. Plany budowy sięgają przełomu wieków
Pierwszy projekt budowy krakowskiego grzebowiska dla zwierząt pojawiał się jeszcze w 2000 roku. Były pieniądze na taką inwestycję, planowano ogłoszenie przetargu na jej wykonanie. Jednak z powodu protestu części mieszkańców od zamiaru odstąpiono.
Pomysłu wrócił w 2010 roku. Planowano wtedy wykonanie cmentarza dla zwierząt oraz spopielarni zwłok zwierzęcych w rejonie skrzyżowaniu ulic Reduta, Powstańców i Węgrzeckiej. Inwestycja, która miała być realizowana w ramach partnerstwa publiczno – prywatnego skończyła się fiaskiem. W tym przypadku prywatna firma wycofała się ze współpracy z miastem, a w kolejnym, w 2012 roku, przeciwko ulokowaniu takich obiektów w rejonie ul. Krzemienieckiej w Swoszowicach, w okolicy składowiska odpadów na Baryczy zaprotestowali mieszkańcy Krakowa i Wieliczki.
Kolejno upadły, z różnych powodów, projekty lokalizacji cmentarza dla zwierząt: w Rząsce (w 2013 roku), Olszanicy (2021 rok), na obrzeżach Nowej Huty, na obszarze "Ruszcza- Północ" (2022 rok).
W lipcu ubiegłego roku radni z „Krakowa dla Mieszkańców” złożyli w magistracie petycję o utworzenie w mieście cmentarza dla zwierząt, podpisaną przez ponad 6000 osób, a we wrześniu 2023 RMK zatwierdziła uchwałę kierunkową „dla prezydenta” dotyczącą tego przedsięwzięcia.
Polacy coraz biedniejsi
