https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Muszyny zginął w wypadku

Sławomir Wrona
Waldemar Serwiński zginął w wypadku
Waldemar Serwiński zginął w wypadku Stanisław Śmierciak
Waldemar Serwiński zginął w wyniku czołowego zderzenia, do którego doszło w piątek ok. godz. 18 w Powroźniku.

Na prostym odcinku na toyotę corollę wpadł terenowy suzuki grand vitara. Na skutek zderzenia toyota została niemal doszczętnie zniszczona. By wydobyć kierowcę trzeba było wezwać specjalistyczne wozy straży pożarnej. Jak się okazało, kierującym toyotą był burmistrz Muszyny Waldemar Serwiński, który jechał ze swoim synem.

Rannego natychmiast przewieziono do szpitala w Krynicy. Niestety, mimo długiej reanimacji nie udało się go uratować. W krynickim szpitalu trwa walka o życie syna burmistrza.

- Niestety, mogę potwierdzić smutną wiadomość o śmierci Waldemara Serwińskiego - powiedziała nam w piątek wieczorem dyrektorka szpitala w Krynicy Alicja Jarosińska. - Robiliśmy wszystko, co było w naszej mocy. Reanimacja trwała bardzo długo, ale nie przyniosła skutku.

Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci i prokurator. Przyczyny wypadku nie są znane. Policja potwierdza jedynie, że z nieznanych powodów terenowy grand vitara zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z corollą. Kierowca vitary odniósł mniej poważne obrażenia i w szoku został również przewieziony do szpitala w Krynicy.

Waldemar Serwiński miał 56 lat. Urodził w Muszynie i z tą miejscowością związał całe swoje życie. Funkcję burmistrza pełnił od 2002 roku. W ostatnich wyborach samorządowych odniósł imponujące zwycięstwo 70 procentami głosów.

Komentarze 34

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
paweł
Hiena Cmentarna
W wyniku czołowego zderzenia, do którego doszło w ubiegły piątek ok. godz. 18 zginął burmistrz Muszyny Waldemar Serwiński.
Dla Małego był to szczęśliwy dzień gdyż teraz w Muszynie będą przedterminowe wybory a Mały na to jak na lato.
Już w kilka godzin po wypadku zgonił swoich współpracowników na tajną naradę by dyskutować kwestię ewentualnego jego startu w przedterminowych wyborach.
Kryniczanin
M
Muszynianka
Każdy człowiek ma wady i zalety. Waldek na pewno też je miał. Większość jednak myślących mieszkańców Muszyny obdarzyła go wielkim zaufaniem ( 70 procent poparcia w wyborach!), co wskazywałoby na przewagę zalet.
Ci, którzy w takiej sytuacji agresywnie zachowują się wobec Zmarłego- to tchórze i nieroby. Chcieliście coś zrobić inaczej- trzeba było działać. A obrażać osobę, która już nie odpowie to nieetyczne! Dodatkowo miesznie jeszcze sprawy sprzed kilku lat. Tam już sąd wyjasnił, więc nie będą tu potrzebne opinie laika. Przyjeżdżam do Muszyny regularnie. Tu mieszka moja najbliższa rodzina. Za każdym razem widziałam pozytywne zmiany w moim ukochanym mieście. Życzyłabym sobie takiego gospodarowania pieniędzmi w Warszawie.
Drogi Waldku- dziękujemy
M
Muszynianin
Trzeba być człowiekiem wyzutym z wszelkich zasad moralnych, aby w takiej chwili jątrzyć i podszywać się pod inne osoby. Ci którzy to robią nie są godni aby nazywać ich ludźmi
T
Tubylec
Pojawiają się domysły że wypadek mógł mieć podwójne dno.
Wprawdzie jak wieść niesie burmistrz Waldemar Serwiński lubił pieniądze, ale nie znaczy to chyba że miałby go ktoś celowo próbować poszkodować.
Z pewnością nie znał się do końca na swojej pracy ale jak się wydaje miał plecy polityczne i biznesowe. To wystarczy żeby sprawować funkcje publiczne. I jest to zgodne z zasadą - mierny ale wierny.
To cały szereg wątków, które w podobny sposób opisują przeszłość burmistrza. Już w szkole jego sposób oceny wiedzy uczniów był dosyć kontrowersyjny. I w dosyć dziwnie dobierał wykonawców usług dla szkoły jako dyrektor.
Wnioski pozostawiam tym którzy go znali.
B
Bywalec
Niestety to nieodosobniony przypadek. W rodzinie
Serwińskich że ktoś ginie na drodze. Tym razem są
Oni poszkodowani. Być może to ironia losu, ale
niestety tak jest, że śmierć próbuje wyrównać
rachunki. W przeszłości pewne dzieci zostały
zupełnie osierocone i pozbawione życiowych
mentorów i ukochanych bliskich. Przykre są to
zdarzenia i doświadczenia życiowe.
k
kolega Jana G.
Szczawnica to najpiękniejsze miasto w Polsce.
m
muszynianka
Kondolencje dla rodziny - wspaniały, dobry człowiek. Mam nadzieję, że syn będzie zdrowy.

Janie G.: To co piszesz jest podłe. Jeśli nie jesteś gówniarzem, któremu dyrektor Serwiński postawił kiedyś pałę w szkole, to tak się właśnie zachowujesz. Kiedy Szczewnicy wybiorą cię burmistrzem, będziesz miał okazję się wykazać lepiej.
d
dor
Cóż można napisać: dobry człowiek, któremu chciało się robić coś dla innych... i śmierć w wypadku tuż pod domem. Wielkie draństwo losu. Współczuję najbliższym.
A
AAA
Wspanialy czlowiek oddany temu co robil, burmistrz a wczesniej dyrektor LO, ktore dzieki Niemu rozkwitlo!
Mamy nadzieje ze jest w Niebie...
i
ignorujcie go
Nie sądzę żeby ktoś był tak podły. Myślę, że ktoś się pod niego podszywa.
d
dobra-rada
chociaż nie wiem czy z buraka najlepszy nawet psychiatra potrafi uczynić człowieka...
współczuję ci chory człowieku, musisz się bardzo męczyć w tej swojej zapiekłości.
J
Jan G.
Zapraszam wszystkich do pięknej Szczawnicy.
Jan G. Szczawnica
A
AGA
Nigdy już nie pojadę na spływ i wszystkim będę odradzać tą formę spędzania czasu- dzięki tobie Janku. Budzisz u mnie obrzydzenie.
A
AGA
Wyrazy współczucia dla rodziny , przyjaciół i całej Muszyny. Lepszego Burmistrza nie było i nie będzie. To wielka strata dla Miasta- które zaczynało odżywać pod dyrektywami Serwińskiego. Muszyna ma za co dziękować i czego żałować.
Ż
Żal i szok...
Spływaj sobie sam Dunajcem.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska