W pierwszej połowie spotkania na boisku panowali wiślacy, choć jeszcze przy stanie 0:0 "Pasy" mogły objąć prowadzenie, ale Krzyżanowski udanie interweniował w sytuacji sam na sam z Zakrzewskim. Pierwszego gola zdobył z dobitki w 25 min Sarga po ładnym dryblingu i strzale Sałamaja. 5 min później wynik podwyższył głową Tokarczyk po dośrodkowaniu Gądka.
Później gospodarze mieli kolejne okazje do zdobycia gola, m.in. w tej samej akcji w poprzeczkę trafili Tokarczyk i Seweryn. Po przerwie oddali oni inicjatywę w grze gościom, ale ci nie potrafili skutecznie sfinalizować swych akcji, a w końcówce meczu stracili kolejnego gola, gdy Grzybowski minął jednego z rywali i trafił do siatki w 16 metrów.
- Do przerwy byliśmy częściej w posiadaniu piłki. W drugiej połowie spotkania pozwoliliśmy Cracovii na prowadzenie gry. W najbliższą sobotę zagramy rewanż w Rącznej. Czeka nas bardzo trudny mecz - powiedział szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" Marcin Pluta.
- Wisła była zdecydowanie lepsza, zwłaszcza w pierwszej połowie. My przespaliśmy tę część meczu, graliśmy nerwowo - przyznał trener "Pasów" Michał Guja.
Wisła Kraków - Cracovia 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Sarga 25, 2:0 Tokarczyk 30, 3:0 Grzybowski 85.
Wisła: Krzyżanowski - Seweryn (80 Satuła), Górkiewicz, Madej, Sałamaj (89 Rachfał) - Sarga (60 Kutrzeba), Kutwa, Zając (67 Sowa), Gądek (75 Jaślar), Grzybowski - Tokarczyk (83 Stanek).
Cracovia: Kramarz - Hyla, Bednarz (46 Piekarz), Wszołek, Kociołek - Kapusta (80 Dykacz), Tkachuk, Zakrzewski, Łuczyk, Konieczny - Ptak.
- Co robią trenerzy Wisły z ostatnich lat? Od Musiała do Sobolewskiego
- Ostatnie takie ligowe derby Krakowa - bez obcokrajowców na boisku
- Sarnatowie - trzy sportowe pokolenia. Pokochali Wisłę, Cracovię i Wawel
- Wiślacka kariera Rafała Boguskiego w liczbach i faktach ZDJĘCIA
- Ostatni ligowy mecz Cracovii bez obcokrajowców
- Tak przed wojną fani kibicowali Cracovii, Garbarni i Wiśle Kraków
