Centrum Sportów Zimowych jest jak z bajki

To były historyczne zawody. Pierwsze w oficjalnie działającym już Centrum Sportów Zimowych w Ptaszkowej.

- Huczne otwarcie ośrodka dopiero przed nami. Ale można powiedzieć, że dokonaliśmy sportowej inauguracji tras biegowych - mówi Feliks Piwowar, wiceprezes Małopolskiego Szkolnego Związku Sportowego w Krakowie, które zorganizowało wczorajsze zawody Ligi Małopolskiej w biegach narciarskich. Na zboczu góry Jaworz, gdzie powstała licząca 1600 m trasa do narciarstwa biegowego, ścigało się ponad 250 zawodników ze szkół podstawowych i gimnazjów z całego województwa.

- W Ptaszkowej powstała bez wątpienia najlepsza w całej Polsce trasa biegowa, na której spokojnie można rozgrywać zawody w sprincie, nawet światowej rangi - uważa Feliks Piwowar.

Podobne zdanie wyraził również Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego, kiedy w październiku ub.r. odwiedził Ptaszkową. Budowa ośrodka dobiegała wówczas końca.

- Teraz cały kompleks jest już gotowy - podkreśla wójt gminy Grybów Piotr Krok. Obok oświetlonej, wyasfaltowanej, a zimą dośnieżanej trasy stanął budynek, który spełnia nie tylko funkcje techniczne dla zawodników, ale i hotelowe. Na piętrze znajdują się pokoje, a na parterze szatnie z pomieszczeniami do smarowania nart. Czynny jest również punkt gastronomiczny. Niebawem otwarta będzie restauracja. Dla zawodników nie brak też siłowni. Jest i sala konferencyjna z przyległymi pomieszczeniami dla reporterów.

- Organizacja zawodów w takich warunkach to bajka - zachwala Feliks Piwowar.

Piotr Krok podkreśla jednak, że Centrum Sportów Zimowych to atrakcja nie tylko dla zawodowców.

- To miejsce dla każdego, kto chce spróbować swoich sił w tym sporcie - mówi wójt, zachęcając całe rodziny do jazdy na nartach biegowych.

Inwestycja kosztowała 9 mln złotych.