Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Tarnowa w końcu przejezdne

Andrzej Skórka
Ulicami w centrum Tarnowa w końcu powinno się jeździć łatwiej niż w ostatnich tygodniach. Od wczoraj ruch ul. Mickiewicza w końcu odbywał się już bez przeszkód. Na razie jednak przejście podziemne dla pieszych jest... niedostępne.

Od początku wakacji trwała w tym miejscu budowa pierwszego w mieście tunelu pod ulicą. Budowlańcy zasypali wykop i ułożyli już nową asfaltową nawierzchnię. Samochody mogą wreszcie tamtędy jeździć bez przeszkód. Piesi natomiast wciąż maszerują przez jezdnię w miejscu, gdzie dawniej wymalowana była zebra. Powód jest jednak prozaiczny. Zanim będą mogli korzystać z przejścia podziemnego, inwestycja musi uzyskać decyzje o dopuszczeniu do użytkowania. - Część oznakowania z czasu objazdów wciąż nie została usunięta - alarmują nas kierowcy. Obowiązuje ich np. zakaz skrętu w lewo w Mickiewicza z ul. Goldhammera.

Rozjadą Tarnów?

- Na tej ostatniej, na odcinku bezpośrednio przylegającym do skrzyżowania, wciąż trwają prace drogowe - odpowiadają urzędnicy. Nadal, podobnie jak w ostatnim okresie, obowiązują zmiany w pracy sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Sitki, Piłsudskiego i Słowackiego (trasa zalecanego objazdu) oraz zmiany na pasach "przebicia". Na razie na ul. Piłsudskiego wciąż obowiązuje jeden kierunek ruchu (od Poniatowskiego do Mickiewicza), a tymczasowy przystanek autobusowy wciąż znajduje się na al. Solidarności. Przejście podziemne kosztowało 5,7 mln zł.

A może to Ciebie szukamy? Zostań**miss internetu**województwa małopolskiego
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu
Sportowetempo.pl**U nas wszystko gra.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska