Chrzanowianie dokładnie miesiąc czekali na komisarza, który będzie kierował gminą do wyboru nowego burmistrza. Wczoraj oficjalnie stery przejęła Beata Majkrzak, znana w powiecie inspektorka sanepidu. Do pełnienia funkcji wytypowały ją lokalne władze Prawa i Sprawiedliwości, którego jest członkinią.
- To najbardziej merytoryczny człowiek, jakiego znam. Za to, że będzie rzetelnie wykonywać swe obowiązki, ręczę głową - przekonuje radny miejski Roman Madejski z PiS. Już wiadomo, że nowa komisarz będzie również kandydatką swej partii na burmistrza.
Pierwszy dzień w urzędzie
Wczoraj Beata Majkrzak pojawiła się w magistracie o godz. 9, by odebrać nominację z rąk Mirosława Chrapusty, dyrektora wydziału prawnego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Zaraz potem wzięła się do pracy. - Chciałam poznać naczelników wydziałów - mówi Beata Majkrzak. Cały dzień przyjmowała kolejnych gości i urzędników.
Ze współpracownikami z sanepidu pożegnała się we wtorek. - Zrobili mi miłą niespodziankę bardzo serdecznym pożegnaniem. To wspaniali ludzie - mówi.
Czasu na kierowanie urzędem nie będzie miała wiele, bo 6 marca muszą odbyć się wybory. - Mój priorytet to dopracowanie budżetu oraz organizacja kampanii wyborczej - zaznacza pani komisarz. Planuje także znalezienie czasu na spotkania z mieszkańcami w urzędzie, w ramach tak zwanego przyjmowania stron. - Mieszkańcom brakuje tych regularnych spotkań z burmistrzem. Nie mogę zapominać, że jestem tutaj głównie dla nich - podkreśla Majkrzak.
Kto chce wystartować
Do fotela szefa gminy nie chce się przyzwyczajać, choć liczy, że będzie mogła w nim zasiąść jako pełnoprawny szef gminy po wyborach. Będzie miała jednak mocną konkurencję. Już wiadomo na pewno, że jednym z rywali będzie Ryszard Kosowski, były burmistrz, który stał na czele urzędu przez trzy kadencje przed Markiem Niechwiejem.
- Zdecydowałem się powalczyć o powrót na stanowisko, bo boli mnie, że przez ostatni rok Chrzanów zaprzepaścił wiele możliwości pozyskania unijnych pieniędzy - wyznaje Ryszard Kosowski, przypominając, że przez ostatnie lata miasto było liderem w tej dziedzinie. Zapowiada, że po wygranej jego priorytetem będzie budowa chrzanowsko-libiąskiej strefy gospodarczej, którą zapoczątkował pod koniec swej kadencji. Nie wiadomo jeszcze, z jakiego ugrupowania wystartuje. Raczej nie z Platformy Obywatelskiej, która popierała go w ostatnich wyborach, bo ta najprawdopodobniej wystawi Roberta Maciaszka, byłego zastępcę Kosowskiego, a przez niecały ostatni rok posła RP.
- Oficjalna decyzja o moim starcie zapadnie pod koniec tygodnia. Muszę ją podjąć kolegialnie z całym zespołem - mówi jedynie Robert Maciaszek. Od kilkunastu dni pracuje jako dyrektor Departamentu Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego.
Do startu przymierza się także Bożena Jopek, która przez kilka miesięcy pełniła funkcję wiceburmistrza Chrzanowa ds. gospodarczych. Potem stanęła przeciwko swemu szefowi i zaangażowała się w kampanię referendalną za jego odwołaniem.
- Raczej zawalczę o ten fotel, choć waham się ze względu na problemy zdrowotne, jakie mnie dopadły - wyznaje Bożena Jopek. Jeśli się zdecyduje kandydować, to nie z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego, ale z niezależnego komitetu.
Kalendarz wyborczy
Premier Beata Szydło ustanowiła wstępny kalendarz wyborczy. Zgodnie z nim wybory na burmistrza Chrzanowa mają odbyć się 6 marca.
Najpóźniej 28 stycznia ma być podana do publicznej wiadomości, w formie obwieszczenia, informacja o siedzibie miejskiej komisji wyborczej, a także o utworzeniu komitetów wyborczych.
Czas na zgłaszanie kandydatów do składu miejskiej komisji wyborczej upływa 29 stycznia.
2 lutego komisarz ma powołać miejską komisję wyborczą.
12 lutego o godz. 24 upływa termin rejestrowania kandydatów na burmistrza.
Od 20 lutego rusza oficjalna kampania wyborcza zgłoszonych wcześniej kandydatów pretendujących do fotela burmistrza. Potrwa ona do 4 marca do godz. 24.
Na 5 marca zaplanowano przekazanie przewodniczącym obwodowych komisji wyborczych spisów wyborców.
6 marca odbędzie się głosowanie na burmistrza. Potrwa od godz. 7 do 21. Niewykluczone, że pierwsza tura nie wyłoni zwycięzcy i konieczne będzie ponowne głosowanie na jednego z dwóch kandydatów.
Mój priorytet to dopracowanie budżetu oraz organizacja wyborów - mówi