To już pewne! Przebudowa linii kolejowej E30 na odcinku Chrzanów rozpocznie się najpóźniej w październiku. Zanim będziemy mogli nacieszyć się błyskawiczną i komfortową jazdą do stolicy Małopolski, czekają nas spore utrudnienia.
- Prawdopodobnie nie obędzie się bez zamknięcia dworca Chrzanów - Śródmieście - informuje Halina Kurtyka, dyrektor krakowskiego oddziału PKP SA Dworce Kolejowe. Zapewnia, że pasażerowie nie pozostaną jednak na tak zwanym lodzie.
- Wydzielona zostanie specjalna poczekalnia z toaletą. Jeśli nie uda się zorganizować kasy biletowej, będą czynne specjalne automaty - informuje dyrektor Kurtyka.
Dobra wiadomość jest taka, że remont linii E30 - z Zabrza przez Katowice do Krakowa - odbędzie się przy zamknięciu tylko jednego toru.
Zobacz także: Beatyfikacja Jana Pawła II: premier odwiedził Wadowice (ZDJĘCIA)
- Nie chcemy wprowadzać objazdów. Ruch będzie jednak ograniczony do pięćdziesięciu kilometrów na godzinę. To może oznaczać jedynie opóźnienia - informuje Robert Kuczyński, rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe z oddziału w Chrzanowie.
Choć mieszkańcy Chrzanowa z niecierpliwością czekają na poprawę komfortu jazdy, już drżą na myśl o utrudnieniach. Najbardziej obawiają się opóźnień.
- Każda minuta spóźnienia w pracy wiąże się z karą finansową. Jeśli pociąg nie dojedzie na czas kilka razy, w końcu stracę posadę - obawia się Karolina Nowak z Chrzanowa dojeżdżająca co dzień pociągiem do pracy w Krakowie.
Robert Kuczyński, rzecznik PKP, uspokaja, że na czas remontu rozkład zostanie zaktualizowany.
- Zrobimy wszystko, by dopasować się do pasażerów - podkreśla Robert Kuczyński.
Przypomina, że kwietniowy przetarg na nadzór nad robotami budowlanymi na linii E30 wygrała firma z Lublina. Zakończenie robót planowane jest na czerwiec 2014 roku.
Pasażerom nie pozostanie nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Zabił syna ciosem w klatkę piersiową!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy