https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co zrobić z choinką po świętach? Od ściółki ogrodowej po tarło dla ryb

Grzegorz Tabasz
Opracowanie:
Osiedlowe śmietniki są po świętach wypełnione choinkami
Osiedlowe śmietniki są po świętach wypełnione choinkami Tomasz Czachorowski
Koniec okresu świątecznego widać po stosach choinek w osiedlowych śmietnikach. Zresztą to nie tylko nasz problem. Skandynawowie niepotrzebne drzewka po dokładnym pozbawieniu wszelakich ozdób… topią w wodzie. Tam choinki obrastają glonami i z wolna stają się doskonałymi miejscami na tarło dla niektórych gatunków ryb. Także miejscem życia narybku i wielu organizmów wodnych.

W gęstwinie gałązek powstaje fajny łańcuch pokarmowy. Od glonów poprzez roślinożerców na małych drapieżnikach kończąc. Matecznik ze starych drzewek z wolna ulega naturalnemu rozkładowi, ale za rok zostaję uzupełniony o nową porcję choinek.

Dla nas, na południu z braku dużych zbiorników wody pomysł jest tylko ciekawostką. Tym bardziej, że z punktu widzenia prawa niepotrzebne drzewko Bożonarodzeniowe jest odpadem, a tych wyrzucać nie wolno.

Niezłym pomysłem są sprzedawane w donicach. Jeśli bryła korzeni będzie dobrze rozwinięta, to w czasie odwilży (teraźniejsze zimy to właściwie tylko odwilże) można ją posadzić w ziemi. Byle tylko pamiętać, że sadzonka wyrośnie na duże drzewo.

Osobiście nie mam problemu z zielonymi choinkami bez korzeni. W kilka minut przy pomocy sekatora co cieńsze gałązki przetwarzam na ściółkę pod kwasolubne borówki lub rododendrony. Grubizna, czy główny pień to gotowy palik pod pomidory czy fasolę. Krótko mówiąc, kto ma ogródek, ten ze starą choinką mnie ma problemu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska