Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Comarch Cracovia ma nowego zawodnika. Fin nie pomógł w meczu z Jastrzębiem [ZDJĘCIA]

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Comarch Cracovia przegrała z JKH GKS Jastrzębie-Zdrój
Comarch Cracovia przegrała z JKH GKS Jastrzębie-Zdrój Joanna Urbaniec
Comarch Cracovia podpisała kontrakt z nowym zawodnikiem. Jest nim fiński napastnik Jaakko Turtianen.

27-latek sezon rozpoczął w węgierskiej MOL Lidze w barwach Dunaujvarosi Acelbikak, w barwach którego miał 12 goli i 16 asyst. Był młodzieżowym reprezentantem Finlandii, ma na koncie brązowy medal MŚ do lat 18 (2009 r.). Zanotował 202 występy w najwyższej klasie rozgrywkowej (13 goli i 22 asysty).

Z nim w składzie (zajął miejsce Emila Sveca w pierwszym ataku) krakowianie zmierzyli się z sensacyjnym zdobywcą Pucharu Polski. I przekonali się o jego sile już po 73 sekundach gry. Radosław Nalewajka zaatakował zza bramki i wcisnął krążek między parkanami bramkarza a słupkiem. Nie załamało to jednak gospodarzy, którzy próbowali odpowiadać, po chwili Kasper Bryniczka strzelił w słupek. Miejscowi nie wykorzystali jednak okresów gry w przewadze, sami też nie dali się pokonać gdy ich było mniej. Jednak gdy siły się wyrównały, choć w każdej drużynie brakowało jednego zawodnika, defensywa i bramkarz popełnili błąd i Jan Homer zdobył drugiego gola.

W drugiej tercji gospodarze zostali zdominowani przez jastrzębian, momentami trudno im było wyjść z własnej połowy. Łuba zaczął dobrze bronić, uporał się m.in. z uderzeniem Tomasa Kominka, a także ze strzałem Vladimira Lukacika. Goście świetnie grali pressingiem i krakowianom ciężko było przeprowadzić jakąś skuteczną akcję. Wreszcie uderzał Maciej Kruczek, Ondrej Raszka odbił krążek, ale ze skuteczną dobitką pospieszył Stepan Csamango.

W 45 min w sytuacji sam na sam nie wykorzystał Kominek, ale arbiter podyktował rzut karny, za uderzanie kijem zawodnika gości przez Kruczka. Karnego pewnie wykorzystał Peter Fabus. Na 3,5 min przed końcem meczu trener Rudolf Rohaczek ściągnął bramkarza. Po chwili zemściło się to na „Pasach”. Po kontrataku krążek do pustej bramki skierował Kamil Wróbel i mecz był rozstrzygnięty.

Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie-Zdrój 1:4 (0:2, 1:0, 0:2)
Bramki: 0:1 R. Nalewajka (Kubes, Dubinin) 2, 0:2 Homer (Kominek, Dubinin) 11, 1:2 Csamango (Kruczek) 38, 1:3 Fabus 45 karny, 1:4 Wróbel (Sołtys) 58.
Cracovia: Łuba – Kruczek, Sordon, Turtianen, Domogała, Kapica – Rompkowski, Noworyta, Bepierszcz, Vachovec, Csamango – Kamieniew, Musioł, Kamiński, Zygmunt, Brynkus – Kisielewski, Jaracz, Svec, Bryniczka, Drzewiecki
Sędziował: Przemysław Kępa (Nowy Targ). Kary: 14 i 14 min. Widzów: 500.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska