https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Comarch Cracovia - Podhale Nowy Targ. Grad goli w Krakowie

Jacek Żukowski
Comarch Cracovia  - Podhale Nowy Targ
Comarch Cracovia - Podhale Nowy Targ Wojciech Matusik
Już w trzeciej kolejce Tauron Hokej Ligi spotkały się Comarch Cracovia i Podhale Nowy Targ. Derby Małopolski miały ciekawy przebieg. Ostatecznie "Pasy" wygrały zasłużenie.

W trakcie meczu odbyło się pożegnanie Rudolfa Rohaczka, znakomitego trenera „Pasów”, twórcy ich sukcesów przez ostatnie dwie dekady. A „Pasy” zagrały pierwszy mecz domowy w tym sezonie. Pierwszy od blisko 20 lat w Krakowie bez Rudolfa Rohaczka na ławce trenerskiej.

Od początku mecz nabrał rumieńców, bo było widać, że Podhale przyjechał do Krakowa po pełną pulę. Nowotarżanie zaatakowali i w 5 min przed szansą stanął Dupuy, ale D’Orio ładnie obronił. Konto bramkowe otworzył Kruczek ładnym strzałem pod poprzeczkę w 10 min. Niebawem nowotarżanie zagrali w przewadze – strzelał Dupuy, ale dobrze ustawiony był bramkarz. I to dwukrotnie. Gdy siły były już wyrównane „Pasy” wyszły z kontrą, którą zakończył Bieniek, ale Bizub spisał się na medal.

A potem bramki padały z częstotliwością mniej więcej dwóch minut. Po kapitalnym zagraniu Lundgrena D. Kapica trafił na 2:0. Gospodarze byli w natarciu. Bizub zwijał się jak w ukropie, ale nic nie mógł poradzić po strzale Bukowskiego w 15 min. Ofensywa krakowian trwała – D. Kapica, który w ubiegłym sezonie grał jeszcze w Podhalu, a wcześniej w Cracovii dobił swoich kolegów. Ale ci nie zamierzali się poddawać i odpowiedzieli golem Denyskina.

A potem bokserski pojedynek stoczyli Bieniek i Dupuy za co zostali ukarani karami meczu.

W II tercji było więcej wyrachowania. D’Orio popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, ale po strzale Pangiełowa-Jułdaszewa po lodzie skapitulował. A gdy niebawem gospodarze grali 4 na 5 Podhale zdobyło kontaktowego gola – Wajda kapitalnie strzelił z nadgarstka. Mecz zaczął się od nowa, bo gospodarze poczuli mocny oddech rywala, który był już na deskach, ale się pozbierał.

Gdy „Pasy” grały w przewadze z kontra wyszli goście – Wajda był sam na sam z bramkarzem, ale przegrał ten pojedynek. Gospodarze szybko się obudzili – Lundgren stanął oko w oko z Bizubem i oszukał go. A niebawem szarżował na bramkę Johansson, ale nie dał rady zmieścić krążka w bramce. Przebudzenie miejscowych było na dobre bo jeszcze w tej tercji D. Kapica wykorzystał sytuację sam na sam.

W III tercji Podhale „rozklepało” obronę Comarch Cracovii i Załamaj wlał w serca kolegów jeszcze trochę nadziei. To był mecz na przeciąganie – kto, kogo. Kolejny gol dla „Pasów” raczej załatwiałby już sprawę, bramka dla „Szarotek” dawała im jeszcze szanse. Gospodarze zagrali w przewadze i wtedy padł gol – Johansson strzelił w „okienko”. Miejscowi grali jeszcze w przewadze, nawet 5 na 3. Trwał ostrzał bramki Bizuba, ale golkiper dobrze bronił, a raz wyręczył go słupek.

Comarch Cracovia – Podhale Nowy Targ 7:4 (4:1, 2:2, 1:1)
Bramki: 1:0 Kruczek (Lundgren, D. Kapica) 10, 2:0 D. Kapica (Lundgren) 13, 3:0 Bukowski (Mocarski, Jarosz) 15, 4:0 D. Kapica (Wahlgren, Lundgren) 17, 4:1 Denyskin (Załamaj) 19, 4:2 Pangiełow-Jułdaszew (Wajda) 27, 4:3 Wajda (Denyskin) 29, 5:3 Lundgren (Kruczek, D. Kapica) 35, 6:3 D. Kapica (Younan) 37, 6:4 Załamaj (Pangiełow-Jułdaszew, Wronka) 46, 7:4 Johansson (Brynkus, Olsson) 52.
Cracovia: D’Orio – Brandhammar, Jaśkiewicz, Brynkus, Olsson, H. Johansson – Kruczek, Younan, Lundgren, Wahlgren, D. Kapica – Wanacki, Bieniek, Bukowski, Jarosz, Mocarski - Kamieniew, Jaracz, Marzec, Sterbenz, Tynka.
Podhale: Bizub – Załamaj, Pangiełow-Jułdaszew, Denyskin, Wronka, Mroczkowski – Kolusz, Wajda, Morong, Boivin, Dupuy – Tomasik, Mrugała, Zeman, Neupauer, Bochnak – Horzelski, Michalski, Kamiński, Słowakiewicz, Jarczyk.
Sędziowali: K. Kozłowski, A. Nenko. Kary: 29 (w tym 25 min i kara meczu dla Bieńka) – 39 (w tym 25 min i kara meczu dla Dupuy) min. Widzów: 1500.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska