W walce o dwa pierwsze, premiowane awansem do Ekstraklasy, miejsca pozostały cztery drużyny. Na ten moment stawce przewodzą Zawisza Bydgoszcz i Termalica, które zgromadziły po 62 punkty. Na trzecim miejscu plasuje się właśnie Cracovia, ze stratą jednego punktu do liderów. Czwarta Flota Świnoujście, choć z dorobkiem 59 oczek, wciąż ma los we własnych rękach. W dwóch ostatnich kolejkach zagra z Zawiszą i Termalicą.
Wszystkie mecze tej kolejki rozpoczną się o tej samej porze (o 17:00). Z pewnością w Krakowie będą nasłuchiwać wieści z meczu Zawiszy z Flotą oraz starcia Termalicy z Olimpią Grudziądz, w nadziei na stratę punktów przez gospodarzy.
Z GKS-em nie zagra Krzysztof Danielewicz, który pauzuje za żółte kartki. Poza tym wszyscy są zdrowi i do dyspozycji trenera. Także Rok Strauss, który powraca po dłuższej przerwie.
Po środowym meczu w Nowym Sączu, kolejni dni drużyna przeznaczyła na odzyskiwanie sił. - Trudno mówić o specjalnych przygotowaniach. Bardziej ten czas do sobotniego meczu przeznaczamy na nastawienie mentalne. Wczoraj regenerowaliśmy siły przed sobotnim bardzo ważnym spotkaniem - powiedział przed meczem trener Wojciech Stawowy.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
