Cracovia jeszcze walczy

Zobacz fotorelację z meczu Cracovia - Podbeskidzie

Gospodarze ofensywnie nastawieni - z dwójką napastników - bardzo dobrze zaczęli. W 8 min tuż sprzed linii pola karnego po ziemi w długi róg strzelał Budziński i piłka tuż przy słupku wpadła do siatki. Przy tym bardzo precyzyjnym uderzeniu bramkarz nie miał większych szans. To niespotykana sytuacja w tym sezonie, by "Pasy" prowadziły.

To chyba zbytnio rozluźniło gospodarzy, bo w 13 min dopuścili do bardzo groźnej sytuacji po rzucie wolnym. Główkował Dancik, a Kaczmarek popisał się kapitalną interwencją, odbijając piłkę. Obrońcy Cracovii dopuścili do dobitki - tym razem Sourka, ale strzał był niecelny.

Szczęście gospodarzy nie trwało jednak długo. W 17 min piłkę przy linii bocznej miał Sokołowski, który zamierzał dośrodkowywać w pole karne, ale piłka nabrała takiej rotacji, że wpadła Kaczmarkowi "za kołnierz" - wyszła z tego bardzo efektowna bramka.

W 21 min goście wyprowadzili groźną kontrę zakończoną strzałem Patejuka, z którym poradził sobie golkiper, ale piłka spadła pod nogi Cohena, który stał na 5. metrze i fatalnie przestrzelił, uderzając do pustej już bramki. Niebawem po rzucie wolnym Patejuka musnął głową piłkę Sokołowski, ale Kaczmarek poradził sobie. Tuż przed przerwą, po rzucie rożnym główkował z kolei Puzigaca, ale piłka przeleciała daleko od słupka.

Po przerwie znowu groźniejsi byli bielszczanie. Tylko Sasze, który minął się z piłką pod bramką, zawdzięczają gospodarze to, że nie przegrywali. Demjan po kilkudziesięciu sekundach sprawdził zaś Kaczmarka.

W 53 min doszło do nietypowej sytuacji w polu karnym, sędzia podyktował rzut wolny pośredni z pola karnego dla "Pasów" za zagranie Łatki zbyt wysoko uniesioną nogą. Boljević tylko dotknął piłkę stojąca na 14. metrze, a pięknym uderzeniem nad murem popisał się Kosanović i piłka ugrzęzła w siatce, wcześniej ocierając się o zawodników gości. To był drugi celny strzał Cracovii w tym meczu i drugi gol!

Zawodził Van der Biezen, ale był jeszcze Ntibazonkiza, którego wypuścił Budziński. Burundyjczyk był za szybki dla Sourka, który sfaulował go na linii pola karnego i "Pasy" miały "jedenastkę". Jej pewnym egzekutorem okazał się Ntibazonkiza. To przesądziło o wygranej Cracovii.

Cracovia Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Marcin Budziński (8), 1:1 Marek Sokołowski (17), 2:1 Milos Kosanovic (54), 3:1 Saidi Ntibazonkiza (76-karny).

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

Żółta kartka - Cracovia Kraków: Koen van der Biezen, Arkadiusz Radomski. Podbeskidzie Bielsko-Biała: Dariusz Łatka, Sylwester Patejuk, Łukasz Mierzejewski, Juraj Dancik.

Czerwona kartka- Podbeskidzie Bielsko-Biała: Ondrej Sourek (75-faul).

Widzów: 6720

Cracovia Kraków: Wojciech Kaczmarek - Mateusz Żytko, Arkadiusz Radomski, Milos Kosanovic, Bojan Puzigaca - Aleksejs Visnakovs (52. Hesdey Suart), Vladimir Boljevic, Sławomir Szeliga (63. Andraz Struna), Saidi Ntibazonkiza (90+3. Sebastian Steblecki), Marcin Budziński - Koen van der Biezen.

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Richard Zajac - Marek Sokołowski, Juraj Dancik, Ondrej Sourek, Łukasz Mierzejewski - Mariusz Sacha (62. Piotr Malinowski), Dariusz Łatka, Liran Cohen (73. Sebastian Ziajka), Matej Nather (62. Adrian Sikora), Sylwester Patejuk - Robert Demjan.

Trwa plebiscyt "Superpies, Superkot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!