Cracovia. Klub nie straci obiektu, czyli Karcher Hala Cracovia centrum Osób Niepełnosprawnych [ZDJĘCIA]

Przypomnijmy, że hala powstała z funduszy miasta i ministerstwa sportu, a oddana została do użytku w maju ubiegłego roku. Od tego czasu funkcję zarządzającego sprawował Janusz Jarczyński, delegowany przez Cracovię jej wiceprezes. Po 12 miesiącach jego działalności bilans zysków i strat jest na plusie bo obiekt wygenerował przychód, który po odliczeniu wszystkich kosztów zamyka się kwotą 200 tys zł.

Jarczyński został jednak urlopowany i nie będzie już zarządzał halą. Zarzuty ze strony miasta dotyczyły niewystarczającego dowartościowania osób niepełnosprawnych. Hala została wybudowana także jako obiekt dla tych ludzi. Oprócz imprez dla zorganizowanych grup niepełnosprawnych – goal ball, koszykówki na wózkach, strzelectwa laserowego dla niewidomych i niedowidzących, szermierki na wózkach i tenisa stołowego zabrakło nieodpłatnego użytkowania hali przez grupy niezorganizowane, niepełnosprawnych sportowców-amatorów.

24 kwietnia ubiegłego roku podpisano umowę która stanowiła, że Cracovia 1906 jest dzierżawcą obiektu na czas nieokreślony, a wypowiedzenie umowy może nastąpić z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia. Utrzymanie obiektu to koszt około 100 – 110 tys. zł. miesięcznie, a dochód pochodzi z wynajmu hali, opłaty za część hotelowa i gastronomiczną, pieniędzy z parkingu.

Zmieni się zarządca hali, utworzono Fundację Centrum Inicjatyw Sportowych której prezesem została Agnieszka Pleti, zarządzająca do tej pory fundacją Poland Buisness Run, a która w hali prowadzi część hotelową i gastronomiczną.

Niepokój wśród fanów „Pasów” wywołuje przede wszystkim to, czy zespoły piłkarek ręcznych, koszykarzy, lekkoatleci będą mogli korzystać z hali na dotychczasowych zasadach, będą mieli zagwarantowaną odpowiednią liczbę godzin.

- Chcę uspokoić wszystkich kibiców – sportowcy Cracovii będą mieli zapewniony dostęp do hali, zapewnione swoje godziny, nic w tym elemencie się nie zmieni. Wszystko zostanie potwierdzone odpowiednią umową – mówi Agnieszka Pleti, która przejmie zarządzanie obiektem.

Fundacja jest zarejestrowana, choć nie mam jeszcze oficjalnych dokumentów z sądu. W strukturach tego podmiotu jest Cracovia, działamy w porozumieniu ze stowarzyszeniem, miastem. Mamy zasoby ludzkie, pracujemy z osobami z niepełnosprawnością i zapadła decyzja powołania fundacji. Dlaczego? Byśmy mogli się ubiegać o różne środki: państwowe, unijne na założone cele. A celem jest przede wszystkim pomaganie osobom z niepełnosprawnością ruchową, jeśli chodzi o sport. Ludzie nie mają pieniędzy na opłacanie hali za wynajem. Chcemy wygenerować dochód na rozwój sportu niepełnosprawnych. Hala ma być też miejscem otwartym dla mieszkańców Krakowa. Kolejną grupą, którą chcemy „przytulić” są seniorzy – starsi ludzie, którzy też nie mają pieniędzy i ich brak jest barierą. Chcemy jeszcze bardziej ożywić to miejsce. Pomysłów mam mnóstwo, na razie jeszcze nie chcę wyskakiwać przed szereg.

Sportowy24.pl w Małopolsce