Dobry początek Cracovii
Szkoleniowiec "Pasów" nie mógł być oczywiście zadowolony po meczu w Łodzi.
- Zaczęliśmy bardzo dobrze to spotkanie, utrzymywaliśmy się przy piłce, byliśmy agresywni, potrafiliśmy do pola karnego rozgrywać nieźle piłkę, ale sola futbolu jest zdobywanie bramek... Szwankowało ostatnie podanie, było nie w tempo, to jest element nad którym ciągle pracujemy - mówi szkoleniowiec. - Zawodnicy, którzy dostali szansę jedni zaprezentowali się lepiej, drudzy gorzej. Gdyby Myszor miał więcej spokoju, to mogliśmy "otworzyć" ten mecz, byłoby to inne spotkanie. Ale taka jest piłka, jak się nie potrafi strzelić to, podnosi się morale ŁKS-u, który był zdeterminowany, walczył o każdą piłkę.
Nic z przewagi
Probierz zwrócił też uwagę na dominacje "Pasów".
- W drugiej połowie mieliśmy "piłkę meczową", którą powinniśmy wykończyć. generalnie to oprócz tej sytuacji ŁKS-u w 119 minucie po rzucie rożnym, to praktycznie nie zagroził nam bardziej. Mieliśmy ten mecz pod kontrolą, ale piłka nożna jest taką grą, w której trzeba zdobywać bramki - mówi trener. -
Mieliśmy z tym problem, nie dograliśmy kilku piłek, a potem, z minuty na minutę zamiast trochę więcej spokoju, by przygotować ten atak, to chcieliśmy za szybko te elementy wprowadzić. A rzuty karne? Trenowaliśmy je wczoraj i wyglądało to zupełnie inaczej
. Na pewno jest to bolesne, bo chcieliśmy jak najdalej zajść i walczyć o ten puchar, a dostaliśmy zimny prysznic i odpadamy. Na pewno na plus jest to, że wreszcie w grze defensywnej zagraliśmy mecz na zero, co i tak nam nic nie dało bo odpadliśmy z Pucharu Polski
- Wędkarstwo to męski sport? Nieprawda! One łowią piękne ryby i chwalą się tym w sieci
- Siatkarze reprezentacji Polski, jakich nie znacie: na plaży, w wannie, na strzelnicy
- Błotne piekło w Kryspinowie! Ekstremalne warunki podczas Runmageddonu
- Kraków. Wszystkie kluby piłkarskie [ZDJĘCIA]
- Piękne żony i dziewczyny siatkarzy na podium! Pierwsza taka dekoracja. Galeria zdjęć!
- Transfery byłych piłkarzy Wisły. Sezon 2021/22
