1 stycznia 2011 przejdzie do historii, bo noworoczny trening po raz pierwszy zostanie przeprowadzony na nowym stadionie. Jak zwykle o godz. 12. - Cieszę się, że doczekałem chwili, kiedy trening odbędzie się na tak fajnym stadionie - mówi kierownik Cracovii Maciej Madeja, który wiele tych treningów oglądał i sam prowadził jako sędzia. - Będziemy grać w zimowej scenerii, choć podgrzewana murawa została włączona w poniedziałek, ale nie oznacza to, że będzie zielono. Prognozy pogody są takie, że ma padać śnieg i trzymać mróz, a więc piłkarze będą biegać po białej nawierzchni.
Zawodnicy nigdy nie zawiedli . Nigdy nie mieliśmy kłopotów ze skompletowaniem dwóch jedenastek.
Na treningu noworocznym Cracovii szampana pije tylko VIP
Teraz trenerzy dają już większą dyspensę podopiecznym - kto ma daleko, nie musi przyjeżdżać. Wiadomo, że nie będzie też obcokrajowców. - Na pierwszym treningu noworocznym byłem w 1958 roku - wspomina Madeja. - Przyszedłem z kolegami. Trzy lata później akurat przyjechałem na urlop z wojska i ówczesny kierownik drużyny Tomek Krupiński zaprosił mnie do sędziowania na linii. Potem sam decydowałem o obsadzie i "gwizdałem" aż 44 razy w takich spotkaniach, ostatni raz w 2006 roku.
Zmienia się arena rozgrywania meczu, nowy stadion nie wymaga jednak kupowania biletów. Kibice jak zwykle będą mogli wejść na trening za darmo. Zachowane jednak zostaną procedury bezpieczeństwa, jak w przypadku meczów ligowych. Fani muszą mieć kartę kibica bądź zarejestrować się w Punkcie Obsługi Klienta przy ul, Kałuży (dziś w godz. 9-15, jutro od godz. 10). Wszyscy dostaną w kasach darmowe wejściówki uprawniające do wejścia na sektory A i B.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Podrobili 17 tys. ton paliwa, staną przed sądem