Sparta pokazała się w Karlstad z bardzo dobrej strony. Wprawdzie pierwsi gola zdobyli na początku drugiej tercji gospodarze, fatalny błąd popełnił bramkarz Sparty Johan Poepperle, który podał krążek wprost na kij gracza szwedzkiego. W 37 min gospodarze grali w przewadze, ale stracili krążek i po kontrze wyrównał Petr Vrana.
W trzeciej tercji Sparta wykorzystała grę w przewadze i objęła prowadzenie 2:1. Goście jednak nie zdołali utrzymać prowadzenia, trener miejscowych Leif Carlsson wycofał z bramki Stefana Steena i nowy nabytek zespołu, gracz NHL Tim Stapleton doprowadził do remisu.
O wyniku rozstrzygnęła dogrywka, już w 59 sekundzie po kapitalnej akcji zwycięstwo dał Sparcie Lukas Pech.
Sparta zakończyła swój udział w fazie grupowej Hokejowej Ligi Mistrzów z 8 punktami. Zwycięstwo w Karlstad dało jej prowadzenie w grupie, ale Farjestad traci do wicemistrzów Czech tylko jeden punkt i ma teraz do rozegrania mecz u siebie z Cracovią. Jeśli drużyna Carlssona zdobędzie w sobotę w starciu z mistrzami Polski choć jeden punkt, to ona wygra grupę O i będzie rozstawiona w losowaniu 1/16 finału.
- Cieszymy się ze zwycięstwa, ale chcieliśmy wygrać w ciągu 60 minut, bo liczymy na wygranie grupy. Teraz możemy już tylko czekać na to, co wydarzy się w meczu Farjestad z Cracovią. Szkoda tego gola straconego w 60 minucie. Dobrze jednak, że się pozbieraliśmy i wygraliśmy w dogrywce – mówił po meczu trener Sparty Jirzi Kalous.
Farjestad Karlstad - Sparta Praga 2:3 (0:0, 1:1, 1:1, 0:1)
Tabela grupy O
1... Sparta... 4... 8... 16-10
2... Farjestad... 3... 7... 9-5
3.... Cracovia... 3... 0... 7-17