Czytaj także: Marek Wasiluk: W Cracovii zostałem skreślony
- Dam sobie jeden - dwa dni na zastanowienie się nad moją obecnością w Cracovii - stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej. - Trzeba coś zmienić, bo wstyd nam wszystkim przed ludźmi, którzy przychodzą na Cracovię. Na pewno jest więcej mojej winy niż zawodników w tym, że zespół nie wygrywa. Zamierzam porozmawiać z prezesem Filipiakiem.
Decyzje co do przyszłości trenera muszą zapaść bardzo szybko, ponieważ już w środę "Pasy" czeka mecz w ramach Pucharu Polski z Piastem w Gliwicach.
Kibice dali dowód dezaprobaty dla tego, co się dzieje w Cracovii, krzycząc "Pasy grać, k.... mać". Szukali winnych klęski, jaką ponosi Cracovia nie tylko na boisku - spora część widzów z dwóch trybun w proteście przeciwko wiceprezesowi Cracovii Jakubowi Tabiszowi, opuściła stadion na kilka minut. Dlaczego? Bo Tabisza utożsamia się z wieloma nietrafionymi decyzjami kadrowymi. Można się zastanawiać, czy protest był kierowany we właściwą stronę? Kto tak naprawdę dokonywał transferów i odpowiada za politykę personalną w Cracovii?
To, co wydawało się już niemożliwe - stało się faktem! Okazało się, że tegoroczny start może wypaść gorzej niż zeszłoroczny - tylko trzy punkty po siedmiu kolejkach - "Pasy" mają teraz o punkt mniej niż przed dwunastoma miesiącami po zaledwie dwóch remisach.
Trener Szatałow nie zdecydował się na wystawienie Tamira Cahalona, który przed tygodniem spisywał się bardzo słabo, wybrał za to wariant z dwoma napastnikami grającymi w linii. Był to akt desperacji -"Pasy" potrzebowały wygranej, ale też innego wariantu po prostu nie było.
Po raz pierwszy od blisko pół roku wystąpił w lidze Nawotczyński. W drugiej linii też nastąpiła zmiana - chorego Bartczaka zastąpił Boljević.
Mimo dwóch napastników Cracovia wcale nie grała na wskroś ofensywnie, gdyż nie miał kto wykorzystać dwójki w ataku, brakowało podań, poza tym środkowi pomocnicy grali zbyt daleko od napastników.
Do fatalnego obrazu Cracovii doszedł równie fatalny obrazek z trybun, o którym było już na wstępie. Wracając do sportu, to Śląsk, a nie gospodarze, był aktywniejszy - z dystansu strzelali Elsner i Sobota, obydwaj niecelnie.
Z I połowy kibice niewiele zapamiętają - tylko akcję, którą rozpoczął i sfinalizował Ntibazonkiza, uderzając z 17 m nad wysuniętym nieco z bramki Kelemenem. Bramkarz Śląska zdołał jednak przenieść piłkę nad poprzeczką. Goście zrewanżowali się jedynym celnym strzałem w tej połowie - Mila uderzał lekko i wprost w Kaczmarka.
Specjalista od rzutów wolnych mógł mocno zaleźć za skórę bramkarzowi w 26 min, gdy miał piłkę ustawioną na 19 m od bramki. Strzał był jednak fatalny. "Pasy" takich szans nie miały, gdy już zdarzył się rzut wolny, to Boljevic wykonał go fatalnie - strzelając wprost w mur. Grę gospodarzy domyka akcja z ostatniej minuty - van der Biezen tak długo zwlekał z podaniem, że w końcu stracił piłkę, a po kontrze uratował zespół dopiero Radomski, wybijając futbolówkę sprzed pustej bramki.
W 54 min kapitalnie lewym skrzydłem przedarł się Ntibazonkiza i zdecydował się na strzał z kąta, ale Kelemen świetnie wybił piłkę na rzut rożny. Akcja ta to był rodzynek w zakalcu, jaki zgotowali widzom piłkarze. Akcje rwały się, sporo było fauli. W ataku gospodarze niewiele znaczyli, a zostali skarceni w 66 min.
Madej ograł rywali i podał na wolne pole do Soboty - z jego pierwszym strzałem poradził sobie Kaczmarek, odbijając piłkę, lecz wobec dobitki strzelca był już bezradny, zwłaszcza że pika zrykoszetowała. W 78 min van der Biezen otrzymał piłkę jak na tacy od Cahalona i mógł pokusić się o bramkę, ale strzelając z 7 m, podał bramkarzowi… Gospodarzy pożegnały więc przeciągłe gwizdy.
Bramki: 0:1 Waldemar Sobota (66)
Żółta kartka: Cracovia Kraków - Sławomir Szeliga, Andrzej Niedzielan, Arkadiusz Radomski, Tamir Cahalon. Śląsk Wrocław - Rok Elsner, Waldemar Sobota, Piotr Ćwielong.
Sędzia: Tomasz Gorbawski (Opole). Widzów 7˙614.
Cracovia Kraków: Wojciech Kaczmarek - Andraz Struna, Łukasz Nawotczyński, Arkadiusz Radomski, Krzysztof Nykiel - Aleksejs Visnakovs (69. Rok Straus), Vladimir Boljevic, Sławomir Szeliga (76. Jan Hosek), Saidi Ntibazonkiza - Koen van der Biezen, Andrzej Niedzielan (66. Tamir Cahalon).
Śląsk Wrocław: Marian Kelemen - Tadeusz Socha (78. Amir Spahic), Piotr Celeban, Dariusz Pietrasiak, Mariusz Pawelec - Waldemar Sobota, Dariusz Sztylka, Sebastian Mila (60. Mateusz Cetnarski), Rok Elsner, Łukasz Madej (76. Piotr Ćwielong) - Johan Voskamp.
Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!