Cracovia i Garbarnia już zagrały z reklamą Krakowa na spodenkach w meczach pierwszej kolejki ekstraklasy i I ligi. „Pasy” reklamowały miasto w czasie wyjazdowej potyczki ze Śląskiem Wrocław, a Garbarnia w pierwszym od 44 lat spotkaniu na zapleczu ekstraklasy ze Stalą Mielec. Wisła dołączy do tego grona już od najbliższego spotkania z Miedzią Legnica, zaplanowanego na najbliższy piątek.
Warto wspomnieć, że o takie wsparcie ze strony miasta wszystkie trzy kluby wystąpiły wspólnie, składając w tej sprawie jedno pismo. To nowość, bowiem jeszcze niedawno trudno było sobie wyobrazić taką współpracę choćby pomiędzy Cracovią i Wisłą. Być może w krakowskich klubach wyciągnięto lekcję z sytuacji, gdy nie dostały one pieniędzy na promocję miasta w ramach projektu „Ambasadorzy krakowskiego sportu”. Były wtedy zastrzeżenia w stosunku do tego, czy biorąc pod uwagę wzajemne animozje, wybryki pseudokibiców czy kłopoty z regulowaniem należności wobec miasta taka promocja byłaby słusznym krokiem.
– Widzimy pracę, jaką wykonała choćby Cracovia po grudniowych derbach, żeby poprawić sytuację na stadionie – mówi Janusz Kozioł. – W Wiśle też starają się pracować nad poprawą bezpieczeństwa, poza tym wreszcie udaje się regulować kwestie finansowych zaległości, jakie klub ma wobec miasta. Warto podkreślić, że zarówno pod względem finansowym jak i prawnym w pełni zabezpieczone zostały interesy stron. I tak w razie jakichś zaległości finansowych którejkolwiek ze stron następuje kompensacja wierzytelności. Fakt, że kluby wystąpiły wspólnie z propozycją promocji miasta również miał swoje znaczenie. Uważamy, że mające po 112 lat Cracovia i Wisła oraz zbliżająca się do jubileuszu 100-lecia Garbarnia są istotną częścią historii tego miasta, jego sportowymi wizytówkami i mogą bardzo dobrze promować Kraków.
Sprawdź jak wygląda kadra Cracovii po wielkich zmianach na sezon 2018/2019 [KOMPLETNY SKŁAD]
WISŁA KRAKÓW, kadra na sezon 2018/2019. W jakim składzie Wis...