Glik, Śmiglewski kontuzjowani
To wiadomość nieoficjalna, klub nie poinformował o kłopotach zdrowotnych napastnika. Wygląda jednak na dłuższa przerwę młodego piłkarza. Więcej będzie wiadomo w poniedziałek po badaniach, jakie przejdzie Śmiglewski.
Piłkarz jest drugim zawodnikiem, który doznał kontuzji podczas okresu przygotowawczego. Wcześniej urazowi kolana uległ Kamil Glik. W jego przypadku przerwa będzie trwała co najmniej dwa miesiące.
Popularny „Śmigło” nie zagrał w ostatnim sparingu, nie było go w szerokiej kadrze meczowej, co już budziło wątpliwości.
Śmiglewski był pierwszym zmiennikiem. Jesienią zagrał w 12 meczach ligowych, które zakończył bez bramki. Jedną zdobył w Pucharze Polski, w zwycięskim 1:0 meczu z Zagłębiem Lubin. Rosły napastnik był bardzo potrzebny trenerowi Jackowi Zielińskiemu, który w tym momencie zostaje tylko z dwoma nominalnymi napastnikami – Benjaminem Kallmanem i Patrykiem Makuchem. Jest młody Szymon Doba, który zresztą był na obozie, ale ekstraklasa to jeszcze za wysokie progi dla niego.
Jeszcze dwa sparingi
„Pasy” mają za sobą trzy sparingi. Oprócz pokonania Zorii, zremisowały z Debreceni 3:3 (mecz trwał 120 minut) i uległy Sturmowi Graz 1:2. Mimo zapowiedzi, póki co zespół wzmocnił tylko jeden zawodnik – Patryk Sokołowski, a wobec nawału kontuzji (wciąż nie do gry jest Mathias Hebo Rasmussen, który był na zgrupowaniu i David Jablonsky, który został w kraju i jest w fazie rehabilitacji, uraz ponadto leczy też Jakub Jugas) na gwałt potrzeba środkowego obrońcy, wahadłowego, ofensywnego pomocnika i napastnika.
Od nowego tygodnia zaczną finalny etap przygotowań do sezonu zwieńczony piątkową grą z Zeleziarne Podbrezowa i sobotnia konfrontacją z Wiślanami Jaśkowice. A 10 lutego czeka je pierwszy ligowy mecz w tym roku – z Radomiakiem.
