https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia wyszarpała punkt w meczu z Piastem Gliwice. Van Buren bohaterem "Pasów"

Artur Bogacki
Cracovia - Piast 1:1
Cracovia - Piast 1:1 Anna Kaczmarz
W meczu 1. kolejki ekstraklasy piłkarskiej w sezonie 2024-2025 Cracovia zremisowała na swoim stadionie z Piastem Gliwice. Spotkanie do końca trzymało w napięciu, "Pasy" w końcówce odrobiły stratę, a bohaterem gospodarzy został Mick van Buren, nowy zawodnik w drużynie.

Cracovia - Piast Gliwice 1:1 (0:1)

  • Bramki: 0:1 Felix 18, 1:1 Van Buren 89.
  • Cracovia: Ravas - Ghita, Glik, Olafsson - Kakabadze (76 Bochnak), Sokołowski (65 Maigaard), Knap (46 Al-Ammari), Jaroszyński (76 Janasik) - Rózga (46 Van Buren), Kallman, Rakoczy.
  • Piast: Plach - Pyrka, Mosór, Czerwiński, Huk - Dziczek, Tomasiewicz (90+6 Kądzior) - Chrapek (76 Szczepański), Amayew, Felix (90+1 Kostadinow) - Piasecki (76 Krejczyk).
  • Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Żółte kartki: Glik, Olfasson, Al-Ammari - Czerwiński. Widzów: 10 698.

Dużo zmian w Cracovii przed meczem z Piastem

W tygodniu poprzedzającym start ekstraklasy Cracovia "poszalała" na rynku transferowym, pozyskując graczy z ciekawym doświadczeniem piłkarskim - napastnik Mick van Buren strzelał dla Slavii Praga gole w Lidze Europy, pomocnik Amir Al-Ammari przybył ze szwedzkiej ekstraklasy, jest reprezentantem Iraku, a bramkarz Henrich Ravas ostatnio grał w New England Revolution.

Łącznie w lecie przyszło z innych klubów 7 piłkarzy, także: bramkarz z Wisły Płock Jakub Burek, pomocnik z Polonii Warszawa Bartosz Biedrzycki, pomocnik ze Śląska Wrocław Patryk Janasik oraz napastnik z Legii Warszawa U-19 Oskar Lachowicz. Zapewne jeszcze nie wdrożyli się na tyle w treningi i system gry "Pasów", by znaleźć się w wyjściowym składzie na 1. kolejkę. Z nowych na murawę wybiegł tylko golkiper Ravas i zaprezentował się z dobrej strony.

Słaba pierwsza połowa Cracovii. Piast był wyraźnie lepszy

O I połowie piłkarze Cracovii powinni jak najszybciej zapomnieć, i nie chodzi nawet o wynik. W ofensywie zupełnie brakło im atutów, nie oddali groźnego strzału na bramkę rywali. Ciekawiej w polu karnym gości było tylko po prostopadłym podaniu Michała Rakoczego do Patryka Sokołowskiego, ale w fizycznej walce z rywalem on stracił równowagę (o "11" nie było mowy).

Goście byli dużo konkretniejsi i powinni byli zdobyć więcej bramek. Objęli prowadzenie, gdy po kombinacyjnym rozegraniu autu i centrze Tomas Huk zgrał piłkę, do której najszybszy był Jorge Felix i bez problemu z kilku metrów trafił do siatki. Okazji było więcej. W 8 min Michael Amayew dośrodkował do Fabiana Piaseckiego, ale ten z bliska spudłował. W 25 min Ravas obrobił groźny strzał Amayewa, a dobitka Arkadiusza Pyrki była niecelna. W 27 min Piast strzelił drugiego gola - Piasecki w dalszy róg - lecz w tej akcji był spalony.

W 40 min Ravas uratował "Pasy", efektowną interwencją obronił w trudnej sytuacji strzał Felixa, a w 45 min po uderzeniu z dystansu Amayewa pomogła mu poprzeczka. Bilans strzałów w I połowie - Cracovia 1 (0 celnych), Piast 13 (3)...

W drugiej połowie Cracovia wywalczyła punkt

Po zmianie stron szansę w krakowskiej ekipie dostali dwaj nowi - Van Buren i Al-Ammari. Holenderski napastnik już trzy minuty później mógł zdobyć gola, po miękkiej wrzutce Sokołowskiego strzał wolejem z 12 metrów, z niewygodnej pozycji, nie był udany. W 54 min drugi ze zmienników miał jeszcze lepszą sytuację, po zagraniu z boku był na środku pola karnego, ale skiksował. Mogło jednak cieszyć to, że "Pasy" wreszcie stwarzały zagrożenie dla Piasta.

Goście poważnie potraktowali te ostrzeżenia. Zwarli szyki obronne, przez następne minuty mieli inicjatywę i niezłe okazje. Jednak albo niemiłosiernie pudłowali, albo nie trafiali dobrze w piłkę (np. Jakub Czerwiński głową po rogu).

Brak skuteczności gliwiczan sprawił, że gospodarze zachowywali duże szanse na przynajmniej remis. Długo wydawało się, że nic z tego nie będzie. Były momenty, w których przez trybuny (10,7 tysiąca widzów oglądało niedzielny mecz) przeszedł jęk zawodu (m.in. gdy Frantisek Plach odważnym wyjściem ubiegł Van Burena), ale konkretnej okazji brakowało.

Aż do 89 min. Wówczas najpierw Mateusz Bochnak na prawym skrzydle "zakręcił" Hukiem i płasko podał przed bramkę. Tam Benjamin Kallman przepchał w walce o piłkę Jakuba Czerwińskiego, przedłużył zagranie, a Van Buren z bliska trafił do siatki, zostając bohaterem Cracovii.

Ostatnią szansę dla Piasta miał Damian Kądzior. W 90+6 min, tuż po wejściu na boisku, uderzył z wolnego niecelnie.

Ponad 10 tysięcy widzów na meczu Cracovii z Piastem

Ponad 10 tysięcy kibiców na meczu Cracovii z Piastem Gliwic...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gol24 Ekstra: Rewanże półfinałów Ligi Mistrzów pełne emocji

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska