https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cztery bramki graczy „Pasów” w reprezentacji Polski

Andrzej Stanowski
Krystian Dziubiński
Krystian Dziubiński Anna Kaczmarz/Dziennik Polski/Polska Press
Na turnieju EIHC w Budapeszcie hokejowa reprezentacja Polski zajęła piąte miejsce, pokonując w ostatnim meczu Włochy 4:1. Najlepszym graczem naszego zespołu był Krystian Dziubiński z Cracovii, który zdobył dwa gole, zanotował jedną asystę.

Po porażkach z Węgrami 1:2 i z Danią 1:3 Polacy zajęli ostatnie miejsce w gr. A i w meczu o piątą lokatę zmierzyli się z najsłabszym zespołem z gr. B. Okazali się nimi niespodziewanie Włosi, którzy po MŚ w Katowicach awansowali do elity, a w Budapeszcie dali się wyprzedzić Korei Płd. i Austrii.

To był niezły pojedynek w wykonaniu naszych reprezentantów. W naszej bramce zadebiutował Amerykanin John Murray, który ma żonę Polkę i stara się o nasz paszport, a grę w meczach towarzyskich gwarantują mu obowiązujące przepisy.

Murray spisywał się bardzo dobrze, szczególnie kiedy nasza reprezentacja przez ponad 100 sekund grała w podwójnym osłabieniu. Skapitulował dopiero w połowie drugiej tercji, kiedy Włosi wykonywali rzut karny. Sędziowie podyktowali go za zamrożenie krążka w polu bramkowym przez Krzysztofa Zapałę. Ale już w 56 sekund później padło wyrównanie, obrońca Cracovii Mateusz Rompkowski mocno strzelił z okolic bulika, krążek odbił się od jednego z obrońców włoskich i wpadł do siatki.

Losy spotkania rozstrzygnęły się w trzeciej tercji, a w głównej roli wystąpili hokeiści „Pasów”. Najpierw Krystian Dziubiński dobił krążek do siatki po uderzeniu Patryka Wajdy. To była już trzecia bramka popularnego „Dziubka” na turnieju w Budapeszcie. Nasi hokeiści poszli za ciosem i w cztery minuty później skuteczną dobitką po uderzeniu Dziubińskiego popisał się Maciej Urbanowicz. Włosi próbowali jeszcze odwrócić losy spotkania, w końcówce meczu wycofali bramkarza, jednak Polacy mądrze bronili się, a na 19 sekund przed końcową syreną przeprowadzili skuteczną akcję, którą celnym strzałem wykończył Dziubiński.

Polska - Włochy 4:1 (0:0, 1:1, 3:0)
Bramki:
0:1 Andergassen 34 (karny), 1:1 Rompkowski (Kruczek, Wronka 35, 2:1 Dziubiński (Wajda, Chmielewski 46, 3:1 Urbanowicz (Dziubiński, Wajda) 50, 4:1 Dziubiński (Chmielewski) 60.
Polska: Murray - Rompkowski, Kruczek, Wronka, Zapała, Malasiński - Pociecha, Bryk, Szczechura, Pasiut, Drzewiecki - Ciura, Wajda, Chmielewski, Dziubiński, Urbanowicz - Wanacki, Jaśkiewicz, Galant, Sawicki, Kapica.
Sędziowali: Gyorgy Halassy, Matyas Vas (Węgry). Kary: 8–2 min.

Wybrane dla Ciebie

Wisła walczy o dobre miejsce przed barażami. Bruk-Bet Termalica już świętuje, ale…

Wisła walczy o dobre miejsce przed barażami. Bruk-Bet Termalica już świętuje, ale…

Będą kolejne zmiany na drodze do Morskiego Oka. Czy zwiększą bezpieczeństwo turystów?

Będą kolejne zmiany na drodze do Morskiego Oka. Czy zwiększą bezpieczeństwo turystów?

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska