- Odkąd wykryto skażone mięso w Tychach, to standardowa procedura. Główny inspektor weterynarii zalecił badania wszystkich partii mięsa, jakie trafiły do Polski z Niemiec - informuje Mariusz Stein, powiatowy lekarz weterynarii w Nowym Sączu. Inspektorzy weterynarii zabezpieczyli 15 ton mięsa wieprzowego w zakładzie masarskim. Zamrożone trafiło tam jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, więc nie ma obawy, że się zepsuje. Do tej pory nie zostało przerobione ani nie trafiło do żadnego sklepu. Decyzja co zrobić z nim dalej zapadnie dopiero po badaniach. Wczoraj nie udało nam się skontaktować z właścicielem masarni ani z przedstawicielami hipermaketu Real w Nowym Sączu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?