FLESZ - Minimalna płaca w górę
Biorąc pod uwagę, że to kolejna książka o Kalinie Jędrusik, która ukazuje się w ostatnim czasie, życie aktorki wciąż jest atrakcyjnym tematem do opisania. W ubiegłym roku Remigiusz Grzela opublikował swoją opowieść o życiu Jędrusik i Dygata „Z kim ci tak będzie źle jak ze mną?”. Jeśli ktoś czytał wydaną dekadę temu biografię Kaliny autorstwa Dariusza Michalskiego, w reportażu Grzeli odnajdzie sporo powtórzeń, nowością, którą wnosi książka Grzeli jest kontekst, barwny opis realiów dotyczących związku Jędrusik i Dygata. To splatające się historie o niej, o nim i o czasach, w których żyli.
Ula Ryciak, która na koncie ma już książki biograficzne Agnieszki Osieckiej „Potargana w miłości” i „Nela i Artur. Koncert intymny Rubinsteinów” do znanych faktów podeszła z pomysłem uchwycenia życiorysu aktorki z perspektywy ciała, dzięki czemu „Niemoralna. Kalina” nie jest sztampową biografią, a raczej opowieścią biograficzną.
Czytelnik nie znajdzie tu chronologicznej wyliczanki od świadectwa maturalnego, przez pierwszą zalotną rozmowę z Dygatem, po późny romans z młodszym mężczyzną. Znajdzie za to opowieść o kobiecie pożądanej, wielbionej, nienawidzonej, samotnej, starzejącej się – kobiecie, która w pamięci została jako ucieleśnienie ideału, Marilyn Monroe, seksbomby, kobiecie zapamiętanej poprzez ciało właśnie.
„Anatomia to przeznaczenie kobiety, obwieścił światu Freud. Mężczyźni wolą blondynki, dopowiedział Howard Hawks w 1953 roku, obsadzając Monroe w hollywoodzkiej komedii pod takim właśnie tytułem”. Jędrusik „stąpa po cienkiej linie męskich fantazji i pragnień. Balansuje między wyzwolonymi blond ikonami Zachodu a wstydliwą mieszanką żądzy i liryki socrealizmu. Ale niezależnie o koloru włosów nie wpisuje się w rolę zakładniczki cudzych oczekiwań. Nawet w masce symbolu udaje seksualny obiekt na swoich warunkach” – piszę Ula Ryciak.
Choć autorka przyjmuje perspektywę ciała, by opowiedzieć o Jędrusik, wyłania się z tej opowieści całkiem kompletna postać na tle czasów, choć te ostatni aspekt to raczej szkic w porównaniu z reporterskim podejściem Grzeli, ale – to plus tej książki – Ryciak skupia się na swojej bohaterce, jej uwaga nie wychwytuje wszystkich wątków, które pojawiają się w kontekście Jędrusik, wszystkich historii, plotek, mniej lub bardziej pikantnych anegdotek i wspominków, dzięki czemu też nie gubi z pola widzenia bohaterki.
Mam za sobą lekturę obu wspomnianych biografii Kaliny Jędrusik, perspektywę Uli Ryciak odbieram za najbardziej przyjazną wobec Jędrusik. Ciepłą opowieść o kobiecie niemoralnej, szczęśliwej, z krwi i kości, eterycznej, niespełnionej - różnej, jak różna wyłania się z kart tej książki Kalina.
„A właśnie, że będę niemoralna! Wolę być niemoralna niż idiotycznie nieszczęśliwa. Nie będę taka jak chcą ludzie, będę sobą”, mówi grana przez Kalinę Jędrusik Joanna w filmie „Lekarstwo na miłość”. Jakże bliska w tej kwestii samej Kalinie.
„Niemoralna. Kalina”
Ula Ryciak
Wydawnictwo Literackie, 2021
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Co za luksusy! Oto najdroższe mieszkania na sprzedaż w Krakowie
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!
