FLESZ - Szczepienia przeciw COVID-19 dla nauczycieli
Zgłoszenie o tym, że 45-letni mieszkaniec Dąbrowy Tarnowskiej złamał przepisy kwarantanny trafiło najpierw do dyspozytora numeru alarmowego 112. Usłyszał on, że mężczyzna, na którego nałożono kwarantannę, opuścił dom i udał się na stację benzynową.
Uzyskane informacje, dyspozytor przekazał dąbrowskim policjantom. Funkcjonariusz udali się w rejon stacji benzynowej, w której miał być widziany 45-latek. Poszukiwanego mężczyzny na stacji nie zastali, ale znajdował się już w drodze powrotnej do domu.
Mieszkaniec Dąbrowy Tarnowskiej pokonał pieszo kilometr żeby kupić alkohol
Okazało się, że mężczyzna faktycznie był objęty domową kwarantanną. Postanowił jednak opuścić dom i udać się pieszo do oddalonej o około kilometr, stacji benzynowej, aby kupić alkohol. Policjanci potwierdzili to przeglądając m.in. zapis monitoringu znajdującego się stacji paliw.
- Teraz za lekceważenie zasad sanitarnych 45-latek odpowie przed sądem, gdzie policjanci skierują wniosek o jego ukaranie. Grozi mu grzywna do pięciu tysięcy złotych - zaznacza asp. Ewelina Fiszbain, rzecznik prasowy KPP w Dąbrowie Tarnowskiej.
Sanepid w Dąbrowie Tarnowskiej również może ukarać 45-latka
To jeszcze nie koniec kłopotów 45-latka. Policja równocześnie przekazała informację o nieprzestrzeganiu zasad kwarantanny do Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Dąbrowie Tarnowskiej. Służby sanitarne mogą nałożyć na niego dodatkowo grzywnę w wysokości 30 tys. zł.
- Przypominamy, że kwarantanna służy zapobieganiu rozprzestrzeniania się epidemii koronawirusa. Bagatelizując jej zasady narażamy innych na utratę zdrowia a nawet życia. W takich przypadkach sankcje karne wobec osoby łamiącej obostrzenia mogą być dużo poważniejsze - podkreśla asp. Ewelina Fiszbain.
Bądź na bieżąco i obserwuj
