- Dobrze się czuliśmy w tygodniu poprzedzającym mecz. Graliśmy nieźle, prowadziliśmy grę i wygraliśmy zasłużenie. Martwi tylko to, że mieliśmy jeszcze kilka sytuacji, które mogliśmy lepiej rozegrać i je inaczej wykończyć - powiedział Dariusz Dudka, piłkarz Wisły Kraków po wygranym 4:1 meczu z Górnikiem Zabrze. Ta wygrana spowodowała awans wiślaków na czwarte miejsce w ekstraklasie.
Autor: Piotr Tymczak
- Jesteśmy w strefie pucharowej. Trzeba teraz pojechać do Gdańska i tam powalczyć o punkty – dodał Dudka. Przed meczem z Górnikiem podkreślał, że kluczowe będą dwa pierwsze mecze w rundzie mistrzowskiej, w których trzeba wygrać. Jego plan został w połowie wykonany, ale teraz Wisła jedzie do Gdańska, gdzie w rundzie zasadniczej przegrała. - Musimy wyciągnąć wnioski z tamtego spotkania, ale też jesteśmy w innej formie niż wtedy – zaznaczył Dudka.