Dariusz Gnatowski urodził się 24 maja 1961 w Rudzie Śląskiej. Wychowywał się w Zabrzu, gdzie chodził do szkoły podstawowej i liceum. Ukończył krakowską PWST. Zadebiutował jako student II roku w spektaklu "Pluskwa" przygotowanym przez studentów pod okiem Jerzego Treli. Na małym ekranie pojawił się w pierwszym odcinku serialu "Carmen" (1988) jako członek sekty kosturowców.
W latach 80. występował na scenach krakowskich teatrów Starego, Ludowegi i STU. O tym ostatnim mówił: "To niewątpliwie miejsce, które teatralnie mnie ukształtowało, dając największe role i stawiając takież wyzwania, tam się uczyłem mego zawodu i uczę się go dalej", choć był czas, że był tam... portierem i nie była to teatralna kreacja. To tam poznał swoją przyszłą żonę.
W 1986 roku zagrał Mieczysława Walpurga w "Wariacie i zakonnicy" Witkacego (reż. K. Jasiński) - spektakl od 30 lat pozostaje w bieżącym repertuarze Teatru, niezmiennie z Dariuszem Gnatowskim w głównej roli.
Aktor stworzył setki niezapomnianych ról filmowych i teatralnych, ale prawdziwy rozgłos przyniosła mu postać masarza Arnolda Boczka, sąsiada Kiepskich w serialu "Świat według Kiepskich" (1999-2002). Jego serialowe powiedzonko „w mordę jeża” zapamiętali nie tylko fani „Kiepskich”.
Dariusz Gnatowski była aktorem charakterystycznym, choć sam miał do tego ogromny dystans, jeszcze kilka lat temu w rozmowie z naszym dziennikarzem mówił: " Jak się jest młodym, to się jest zbuntowanym wobec siebie, także wobec wyglądu. Potem lata pracy, także nad sobą, sprawiają, że zaczynasz siebie akceptować. Miałem szczęście, że pracując w Teatrze STU nigdy nie zostałem szufladkowany".
Od 2015 roku był także reżyserem i odtwórcą głównej roli w spektaklu "Słodki drań" przedstawiającym problematykę życia z cukrzycą. Sam Gnatowski od lat walczył z tą chorobą. Promował jednocześnie zdrowy tryb życia, m.in. jako współautor publikacji "Dieta bez wyrzeczeń".
Od czasów szkoły aktorskiej związany był z Krakowem. „Trochę w życiu poszaleliśmy i teraz nas kręci święty spokój” – mówił parę lat temu, kiedy opowiadał o przeprowadzce z żoną z Krakowa na wieś. Wcześniej mieszkał przy Krupniczej naprzeciwko Domu Literatów, następnie w Domu Aktora na Kazimierzu, gdzie, jak wspominał, wraz z żoną prowadzili bujne życie towarzyskie: „Robiliśmy sobie kino domowe, urządzaliśmy wspólne sylwestry. Nie można się tam było nudzić. Ciągle coś się działo”.
Dariusz Gnatowski Specjalistycznym im. J. Dietla w Krakowie. Jak podaje RMF, aktor miał zapalenie płuc i ciężką niewydolność oddechową.
"Jest ciężko, kiedy Przyjaciele odchodzą... A to był piękny, dobry Przyjaciel! Wielkiego serca i inteligencji! Żegnam Cię Darku..." — napisał w mediach społecznościowych Piotr Cyrwus, z którym Dariusz Gnat zaczynał karierę aktorską w Teatrze STU.
- Rośliny antysmogowe - warto je mieć w swoim domu!
- Jak wyglądały mieszkania w PRL? Zobacz archiwalne zdjęcia
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Kinga Duda niczym Ivanka Trump. MEMY o córce prezydenta
- Spowiedź "Miśka". 10 szokujących fragmentów zeznań byłego lidera gangu kiboli Wisły
- Luksus po krakosku. TOP 15 najdroższych mieszkań
WIDEO: ZAKAZ WSTĘPU
