"Nie mamy wątpliwości. Palestyna będzie wolna, a historia zapyta o naszą postawę wobec zbrodni Izraela. Co zrobiliśmy dla Palestyny, gdy płaciła najwyższą cenę za wyzwolenie spod kolonialnej opresji i apartheidu?
Studenci z Akademii Dla Palestyny od 100 dni domagają się w imieniu swoich uczelni adekwatnej reakcji na zbrodnię. W tym czasie międzynarodowe organizacje humanitarne, międzynarodowe trybunały i sami Palestyńczycy dostarczyli świadectw, które nie przekonałyby tylko osób o złej woli. Izraelskiemu ludobójstwu towarzyszy kampania eksterminacji palestyńskiego systemu edukacji. Armia Izraela zniszczyła każdy uniwersytet, zabiła tysiące studentów i naukowców. Powściągliwość polskich uniwersytetów w reakcji na te zbrodnie jest odwrotnością sprostania moralnym wyzwaniom, jakie instytucjom narzuca historia. 1 września wykrzyczymy też naszą niezgodę na współudział państwa w największej zbrodni naszych czasów. Rektorzy uczelni, potępcie ludobójstwo!
"Również postawa polskiego rządu w obliczu syjonistycznej przemocy zapisuje się w historii jako haniebne wypaczenie idei humanitaryzmu, internacjonalizmu i tradycji walki "za wolność naszą i waszą" - czytamy w komunikacie organizatorów.
Demonstracja na ulicach Krakowa
Demonstracja rozpoczęła się o godzinie 16.00 przy Collegium Novum UJ przy ulicy Gołębiej. Tam przemówienia wygłosiły między innymi osoby z Akademii dla Palestyny, portalu VivaPalestyna.pl, Grupy Nieustającej Pomocy i Krakowskiego Ruchu Lokatorskiego.
Następnie uczestnicy przejdą pod Pomnik Adama Mickiewicza na Rynku Głównym, gdzie do głosu dojdą Palestyńczycy. Demonstracja skończy się pod Konsulatem Stanów Zjednoczonych, gdzie ostatnie przemówienia wygłoszą osoby z organizacji lewicowych takich jak Akcja Socjalistyczna, Czerwoni i Młodzi Razem.
Covid-19 powraca!
