https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Deweloper obiecuje parki w zamian za wycinkę drzew

Piotr Ogórek
Budowa osiedla Avia. Deweloper powiększając swoją budowę chce wyciąć drzewa.
Budowa osiedla Avia. Deweloper powiększając swoją budowę chce wyciąć drzewa. Michal Gaciarz / Polska Press
Budimex nie chce zrezygnować z wycinania drzew na terenie budowanego osiedla Avia w Czyżynach. Obiecuje w zamian dwa parki w okolicy.

Firma Budimex, która buduje osiedle w rejonie pasa dawnego lotniska w Czyżynach, jest mocno zaskoczona sytuacją. Najpierw Wydział Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Krakowa precedensową decyzją odmówił firmie zgody na wycinkę 51 drzew kolidujących z inwestycją, a gdy Budimex odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, głos zabrali okoliczni mieszkańcy, którzy apelują do dewelopera o całkowite porzucenie planów wycinki.

Firma nagle podjęła dialog z mieszkańcami, a wczoraj zapowiedziała powstanie dwóch parków w Czyżynach. Każdy ma mieć powierzchnię 0,5 ha, jeden przy ul. Stella-Sawickiego, a drugi przy kościele św. Alberta (oba tereny to nieużytki miejskie). Do tego firma chce przesadzić 15 drzew, a usunąć najwyżej 25, choć będzie się starać, by zmniejszyć tę liczbę. Deklaruje także 350 nasadzeń kompensacyjnych.

Mieszkańcy zamiast mglistych obietnic chcą konkretu w postaci zostawienia w spokoju „resztki drzew” na os. Avia.

- Cieszy nas, że chcą robić parki, ale stanowiska nie zmienimy - mówi Anna Cioch, mieszkanka os. Dywizjonu 303 i działaczka Fundacji Stańczyka. Dziwi ją także upór inwestora i pewność, że w końcu wytnie drzewa. Na razie decyzja w tej sprawie jest negatywna, a SKO sprawę rozpatrzy w ciągu 2 tygodni. Budimex liczy, że werdykt będzie po jego myśli, bo wycinka jest konsekwencją pozwolenia na budowę.

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

U
Ups
Takiego debilnego prezydenta nie ma żadne miasto! Gdzie tylko widzie łapówkę tam na wszystko się zgodzi, nawet kosztem zdrowia mieszkańców. Co za gnój!
G
Gość
Żeby dostać pozwolenie na otwarcie licznych pieców w spalarniach, które trują ludzi aż miło Machlojski musiał wykazać się ograniczeniem emisji w innych miejscach więc wymyślił alarm smogowy, żeby wmówili mieszkańcom, że to wina piecy węgłowych. Ludzie naiwni mu wierzą temu staremu oszustowi, komuchowi i kłamcy!
g
gdzie tu
nie zezwolili (na razie) ale na budowe pozwolenie dali? no to zezwola bo naczej pozwolenie na budowe mija sie z celem i developer moze swojego dochodzic..
P
PM
urzędnicy NIE ZEZWOLILI na wycięcie tych drzew
g
gość
Jak Budimex coś obieca, to nie warto w to wierzyć. Spaprali wiele rzeczy na osiedlu Myśliwska; plac zabaw to jedno bagno nawet po małym deszczu, wentylacja w mieszkaniach źle zainstalowana, zgłaszanie usterek nie jest brane pod uwagę. To developer, który umie obiecać, ale obietnice nie są spełniane.
S
Sbx_D303
Idze idze bajoku!
h
hasan
Krzaki, drzewa, odchody ludzkie i zwierzęce(tak tam jest lub było bo byłem tam ostatnio w 2011) czy park (pewnie przemyślany i miły dla oka)....
m
melelebutu
jakie drzewa to chaszcze i krzaki, drzew to ja tam może 5 naliczyłem ale jak zwykle problem trzeba stworzyć.
O
Obywatel
Moim zdaniem to wina ludzi bo kupują mieszkania w betonowym lesie. A potem lament i płacz... Pozdrawiam ze starego zielonego budownictwa
a
abc
developer buduje bo na tym zarabia, to normalne. ale ktos mu na to zezwala i to on jest winny ze developerowi drzewa przeszkadzaja!!!!!!! podac nazwiska tych urzedników ktorzy podpisuja sie pod tymi zezwoleniami!!!!!
bo ryba psuje sie od głowy. nie ten developer to inny i inne drzewa!!!!!!bo ktos to po prostu klepnie!!!!
z
zbochenka
Alert Smogowy który dba o piece ale nie dba o drzewa, parki itp
z
zbochenka
Ja tam mieszkam i wiem jak wygląda nowoczesna zabudowa. Zabudują Drwinkę. Samochody jeżdżą po chodnikach, masakra. Żądzą Krakowem a urzędnicy nie robią nic. Przed wyborami obiecują a później URZĘDNICY NIC NIE ROBIĄ.
---
Za to że interesujecie się swoim otoczeniem zamieszkania. Tak naprawdę troszczycie się o całe miasto bo idzie przekaz - że nie można dewastować drzewostanu i zieleni w Krakowie jak to komu pasuje.
w
wprowadzić
dobrą praktykę dla takich przypadków - deweloper najpierw oddaje park mieszkańcom, a później występuje o pozwolenie na wycinkę innych drzew kolidujących z inwestycją
p
pin
yhy na pewno deweloper wam parki wybuduje.

park o powierzchni 0.5 hektara to śmiech na saliva nie park. Ludzie nie zgadzajcie się na wycinke.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska