MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Diagnoza o „cichym zabójcy kobiet” padła zbyt późno. Kora chorowała na jeden z najczęściej diagnozowanych nowotworów kobiecych na świecie

Gabriela Fedyk
Gabriela Fedyk
Wideo
od 12 lat
Była piękna, charyzmatyczna i utalentowana. Utwory, które wykonywała, do dziś są wielkimi hitami i znają je wszyscy Polacy. Przez wiele lat zmagała się z bólem, którego lekarze nie potrafili zdiagnozować. A diagnoza przyszła zbyt późno. Kora cierpiała na raka jajnika. To jeden z najczęściej diagnozowanych nowotworów kobiecych na świecie.

Spis treści

Jakiego raka miała Kora Jackowska?

Kora, czyli Olga Sipowicz (a wcześniej Jackowska), przez wiele lat zmagała się z ciężką chorobą. Po latach życia w bólu w końcu w 2013 r. usłyszała diagnozę: rak jajnika z przerzutami do otrzewnej. Artystka zmarła pięć lat później, 28 lipca 2018 r. Mąż Kory, Kamil Sipowicz, zamieścił wtedy wpis w mediach społecznościowych:

– Z ogromnym żalem i rozpaczą informujemy, że dziś o 5:30 na swoim ukochanym Roztoczu w otoczeniu najbliższych osób, ukochanych zwierząt i wspaniałej przyrody zmarła Kora. Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. (…) Od pięciu lat walczyła mężnie z chorobą nowotworową. Ostatni miesiąc był bardzo trudny. Na końcowej drodze towarzyszyła jej rodzina, przyjaciele i wiele oddanych osób. W tę długą walkę zaangażowanych było wiele najlepszych szpitali, lekarzy, pielęgniarek i opiekunów, za co im z całego serca dziękujemy. Kora dawała ludziom miłość i otoczona była miłością. Zawsze będziemy ją kochać.

Model kobiecych narządów wewnętrznych w rękach lekarza, w kółku zdjęcie Kory
Lekarze przez wiele lat nie postawili Korze prawidłowej diagnozy. freepik/AKPA

Nowotwór jajnika może rozwijać się przez wiele lat, nie dając żadnych objawów. Kora cierpiała na bóle jajników jeszcze w czasach PRL-u. Wtedy podejrzewała, że to skutek sikania na śniegu. Kora koncertowała wtedy z Maanamem, a nie zawsze dostępna była toaleta. Nowotwór przez lata trawił ją podstępnie, a jej apetyt na życie, energia i aktywny tryb życia sprawiły, że trudno było podejrzewać, jak ciężko jest chora.

Życie na środkach przeciwbólowych i „zdrowie 15-latki”. Droga Kory do diagnozy

Kora przez wiele lat zażywała leki przeciwbólowe. Mimo że była pod opieką lekarzy, to nie była badana pod kątem nowotworu. Była leczona na żołądek. Od lekarzy słyszała, że „ma zdrowie 15-latki”, a cierpiała z bólu.

Lekarz, do którego się zgłosiła Kora, nie stwierdził nic niepokojącego. Za radą swojej przyjaciółki, filozofki i polityczki Magdaleny Środy, Kora trafiła do ginekolożki, która postawiła trafną diagnozę.

– To się ciągnęło całymi latami. Zjadałam tony proszków przeciwbólowych. Mój lekarz, którego znam od lat, nie przeoczył tego, on to zlekceważył. Nie zlecił przede wszystkim badań, które zleciła inna lekarka. Po tygodniu byłam na stole operacyjnym. Dlatego nieprawdopodobnie słabłam przez te wszystkie lata. Ból mnie zginał do ziemi – mówiła Kora w jednym z wywiadów.

Kora przeszła chemioterapię i kilka operacji. Jednak tradycyjna chemia mogła ją zabić i potrzebowała drogiego leku – Olaparib. Kiedy chorowała, nie był jeszcze refundowany (na listę leków refundowanych trafił m.in. dzięki Korze), a miesięczny koszt wynosił 24 tys. zł za 16 tabletek. Wokalistka zespołu Maanam zaczęła wyprzedawać majątek, żeby mieć pieniądze na leczenie. Stosowała też niekonwencjonalne metody leczenia, o czym wspominała Magdalena Środa.

– Nie dziwiło mnie, gdy zaczęła szukać ratunku nawet tam, gdzie logika nakazuje nie szukać – w diecie zgodnej z grupą krwi, w wodzie przywiezionej z Arktyki, w jadzie żabim o tajemniczych właściwościach albo w jakimś guru czy wschodniej muzyce – mówiła prof. Środa.

Kora zmarła w otoczeniu bliskich na ukochanym Roztoczu 28 lipca 2018 r. o godzinie 5:30, w noc zaćmienia Księżyca.

Jakie są objawy raka jajnika?

Rak jajnika jest nazywany „cichym zabójcą kobiet”, bo w początkowej fazie nie daje żadnych objawów, co może bardzo utrudniać jego wykrycie.

– Szacuje się, że w 2020 r. u prawie 310 tys. kobiet zdiagnozowano raka jajnika na całym świecie, 200 tys. kobiet zmarło z jego powodu, a ponad trzy czwarte miliona kobiet żyło w ciągu pięciu lat od diagnozy – czytamy w raporcie THE WORLD OVARIAN CANCER COALITION ATLAS 2023.

Niektóre objawy raka jajnika mogą obejmować:

  • częste wzdęcia,
  • trudności z jedzeniem,
  • szybkie uczucie sytości podczas jedzenia,
  • częsta, pilna potrzeba oddania moczu,
  • ból lub dyskomfort w jamie brzusznej lub miednicy.

Objawy te mają nagły początek, a ich odczuwanie różni się od normalnego trawienia lub dyskomfortu menstruacyjnego. Nie ustępują też po pewnym czasie.

Inne objawy raka jajnika to m.in.:

  • ból w dolnej części pleców,
  • ból podczas seksu,
  • zaparcia,
  • niestrawność,
  • zmęczenie,
  • zmiany w cyklu miesiączkowym,
  • krwawienie z pochwy,
  • przyrost lub utrata masy ciała,
  • trądzik,
  • nasilający się ból pleców.

Na raka jajnika najczęściej chorują kobiety między 50. a 70. rokiem życia, jednak coraz częściej odnotowuje się przypadki młodych kobiet, szczególnie z rodzinnymi predyspozycjami do tego typu nowotworu – pisze Agata Siemiaszko na Stronie Zdrowia.

Niezwykle ważna jest profilaktyka i regularne wizyty u ginekologa.

Źródła:

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Uzupełnij domową apteczkę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Diagnoza o „cichym zabójcy kobiet” padła zbyt późno. Kora chorowała na jeden z najczęściej diagnozowanych nowotworów kobiecych na świecie - Strona Zdrowia

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska