Dzisiaj pracownicy Restauracji Ratuszowa rozdali 200 porcji węgierskiego bograczu. Danie gotowane na oczach uczestników spotkania przez Ewę Wachowicz i burmistrza Rafała Kuklę zachwyciło bogactwem smaku. Gulasz podawany był z podsmażonymi kartoflami.
Autor. Leszek Klimek
Autor. Leszek Klimek
- My wykonaliśmy go w nieco bogatszej wersji, używając mięsa wieprzowego i wołowego, uszlachetniliśmy go winem. Tak jadano tę potrawę na dworach. W okopach oczywiście głównym składnikiem było tanie mięso wieprzowe, ziemniaki - tłumaczy Iwona Budziak, właścicielka restauracji Ratuszowa, inicjatorka i pomysłodawczyni Festiwalu Smaków.
Ewa Wachowicz cieszyła się ze spotkania z gorliczanami. Chwaliła gorlicką młodzież, która wystąpiła w strojach z epoki. Z obecnym podczas startu Festiwalu Smaków Darkiem Bohatkiewiczem, dziennikarzem TVP wspominała czasy licealne w Kromerze i to jak mając 17 lat właśnie na gorlickim Dworzysku sprzedawała młode ziemniaki.
Jutro na Dworzysku kolejne kulinarne popisy. Ideą przedsięwzięcia jest bowiem zaprezentowanie dań państw biorących udział w Bitwie Gorlickiej. Gorliccy restauratorzy zaprezentują wiec kuchnię europejską. Restauracja Ratuszowa przygotowuje się m.in. z kuchnią słowacką. Będzie polewka czosnkowa z grzankami, ser wyprażany i haluszki. Izabela Grądalska i Maria Olczyk jako danie główne przygotowały gołąbki po węgiersku, a Renata Gaweł, właścicielka Cukierni Italia poda tort Sachera i omlety - ulubiony deser cesarza Franciszka Józefa. Będzie w czym wybierać i kupować, bo udział w przedsięwzięciu zapowiedziały też panie z miejscowych kół gospodyń wiejskich. Wszystkich stoisk gastronomicznych będzie około 20, do tego te związane z rękodziełem. Start godzina 10. Zapraszamy!